Piast Gliwice znów to zrobił? „U nas nikt tyle nie zarabia”

2025-09-16 19:00:16; Aktualizacja: 3 sekundy temu
Piast Gliwice znów to zrobił? „U nas nikt tyle nie zarabia” Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przemysław Langier [YouTube]

Podczas letniego okna transferowego do Piasta Gliwice trafili Quentin Boisgard oraz Jason Lokilo. Obaj zawodnicy znajdowali się również na radarze Arki Gdynia, co w rozmowie z Przemysławem Langierem potwierdził jej prezes Wojciech Pertkiewicz.

Transfer Quentina Boisgarda do Piasta Gliwice został ogłoszony już w czerwcu. 28-letnim ofensywnym pomocnikiem interesowali się również przedstawiciele Jagiellonii Białystok.

- Jeśli chodzi o Boisgarda to on zaakceptował warunki. W ostatniej chwili je zmienił, bo dostał ofertę z Piasta i oczekiwał, żebyśmy wyrównali przynajmniej ofertę z Piasta. Uważam, że to jest złamanie zasady dżentelmeńskiej, co jest dla mnie nieodwracalne - skomentował swego czasu sprawę dyrektor sportowy „Jagi” Łukasz Masłowski w rozmowie z Polsatem Sport.

Towarzyszyły temu medialne sugestie, że Francuz otrzymał w Gliwicach bardzo dobry kontrakt i Piast po prostu przebił ligowego rywala.

W końcówce sierpnia dołączył do niego również Jason Lokilo. To 26-letni skrzydłowy, który w przeszłości występował w Górniku Łęczna, a ostatnio był związany z CSKA Sofia.

Jak się okazuje, oboma piłkarzami interesowała się też Arka Gdynia, co zostało potwierdzone przez jej prezesa.

- Rozmawialiśmy z Boisgardem, z którym rozmawiał też Łukasz Masłowski, a na samym końcu przechwycił go Piast. I drugim zawodnikiem, z którym rozmawialiśmy, jest Lokilo. Byliśmy bardzo blisko, ale Piast położył kwotę dla mnie zaskakującą. Poznałem ją. W Arce nikt tyle nie zarabia, ile zarabia Lokilo w Piaście - przyznał Wojciech Pertkiewicz, rozmawiając z Przemysławem Langierem.

Lokilo zaliczył na razie dwa ligowe występy, a Boisgard ma ich na koncie sześć.