Pierwsze kłopoty Balotellego w Mediolanie

Tydzień w Milanie wystarczył Mario Balotellemu, żeby po raz pierwszy wpaść w kłopoty. Jak informuje "Daily Mail", nowy piłkarz klubu Serie A miał sprzeczkę z policjantami na lotnisku w Mediolanie.

Mario Balotelli pojawił się na lotnisku, żeby odebrać swoich znajomych, którzy przylecieli go odwiedzić. 22-letni Włoch zatrzymał jednak swój samochód w miejscu, w którym jest to zabronione, co spowodowało interwencję policjantów.

"SuperMario" przestawił swoje auto, ale ponownie w złe miejsce, co spowodowało kontrolę policyjną, Jak się okazało, Włoch nie miał przy sobie dokumentów ubezpieczenia samochodu, za co otrzymał mandat. Nie spodobało się to Balotellemu, który zaczął się kłócić z policjantami. Sytuację uspokił dopiero kolejny policyjny patrol.