Pierwsze słowa Daniela Myśliwca w roli trenera Widzewa Łódź. „Ocenicie mnie po czynach, nie po słowach”

2023-09-06 10:43:20; Aktualizacja: 1 rok temu
Pierwsze słowa Daniela Myśliwca w roli trenera Widzewa Łódź. „Ocenicie mnie po czynach, nie po słowach” Fot. Widzew Łódź
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Widzew Łódź

Nowo zatrudniony na stanowisku trenera Widzewa Łódź Daniel Myśliwiec niezbyt wylewnie otworzył nowy rozdział w swojej karierze. Pierwsza konferencja prasowa już za nim.

Niespełna 24 godziny temu staliśmy się świadkami pierwszego zwolnienia w PKO Bp Ekstraklasie. Posadę stracił Janusz Niedźwiedź, w którego miejsce wskoczył bardzo dobrze radzący sobie ostatnio w Stali Rzeszów Myśliwiec.

***

Widzew Łódź zwolnił Janusza Niedźwiedzia. To były główne powody

***

Nowy opiekun związał się z czterokrotnym mistrzem Polski dwuletnią umową. W środowe przedpołudnie zjawił się na konferencji prasowej, gdzie mógł szerzej przedstawić się dziennikarzom.

Na wstępie menedżer okazał się bardzo konkretny. Krótko mówiąc, stwierdził, że jego poczynania zostaną ocenione po ciężkiej pracy na treningach i podczas spotkań, a nie poprzez koloryzowane zapowiedzi.

– Ja tu nie jestem od gadania, tylko od roboty – zaczął żartobliwie. – Cieszę się, że od wczoraj mogłem zacząć pracę dla Widzewa. Chciałbym, żeby konieczne nie było deklarowanie przeze mnie czegokolwiek. Chciałbym, aby wszystkie określone cele na linii zarządem były widoczne poprzez czyny, a nie słowa.

– Mogę więc tylko nadmienić, że cieszę się, że jestem częścią tego wyjątkowego klubu. Chcemy go wznieść na kolejny poziom, a ja, zgodnie ze swoją rolę, chciałbym, żeby efekty były widoczne po występach pierwszej drużyny – dodał.

Już jutro „Widzewiacy” rozegrają mecz kontrolny ze Zniczem Pruszków. Na oficjalny debiut 37-latka na ławce trenerskiej przyjdzie poczekać do 17 września. Wówczas do Łodzi przybędzie Cracovia.

Po siedmiu kolejkach zespół plasuje się na 12. lokacie z dorobkiem siedmiu punktów.