Maciej Rosołek jest związany z Legią Warszawa od 2015 roku. Zanim zaczął odgrywać ważniejszą rolę w pierwszym zespole, był wypożyczany do Arki Gdynia. Do stolicy wrócił na rundę wiosenną sezonu 2021/2022, w czasie której strzelił trzy gole w Ekstraklasie.
W obecnych rozgrywkach napastnik wybiegał na ligowe murawy 33 razy. Na koncie ma cztery bramki. Do siatki trafił w starciach z Wartą Poznań, Radomiakiem Radom, Pogonią Szczecin oraz Jagiellonią Białystok. Do tego dwukrotnie asystował.
21-letni zawodnik na łamach „Piłki Nożnej” przyznał, że nie myśli o zmianie otoczenia.
- Kibicuję Legii od dziecka. Będąc tutaj, żyję chwilą, w ogóle nie myślę o odejściu. Nie boję się rywalizacji, ponieważ od samego początku, kiedy jestem w pierwszej drużynie, muszę walczyć o swoją pozycję. Nic się nie zmieni pod tym kątem po przyjściu Marca Guala. W tym sezonie też jest nas sporo do obsady ataku, ale Blaž Kramer był długo kontuzjowany, Carlitos też wypadł na kilka tygodni i to pole manewru było trochę węższe. Nie mam ciśnienia na transfer. Gdyby skończyło się tak, że całe życie będę grał w Polsce, nie będzie mi z tego powodu przykro.
- Gdybym miał już zostać, to najchętniej w Legii, ale wiadomo, że życie różnie się toczy. Idealnym przykładem jest dla mnie Artur Jędrzejczyk, który stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii klubu. Dzisiaj wziąłbym w ciemno taki scenariusz, że zostaję przy Łazienkowskiej do końca kariery i tu będę pomagał zespołowi w zdobywaniu trofeów - powiedział Rosołek (cytat za: Legia.net).
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
