Piłkarz Rakowa Częstochowa prowadził w szkole lekcje WF-u
2024-11-12 14:24:11; Aktualizacja: 11 godzin temuPiłkarz Rakowa Częstochowa w ramach praktyk, studiując wychowanie fizyczne, prowadził lekcje WF-u w szkole. Mowa o Kacprze Trelowskim, który opowiedział o tym w rozmowie z Transfery.info.
Kariera piłkarza nie trwa wiecznie, więc część zawodników jeszcze w jej trakcie pragnie zadbać o swoją sportową emeryturę. Takowy plan posiada choćby bramkarz Rakowa Częstochowa, Kacper Trelowski. 21-latek opowiedział o nim w ostatniej rozmowie z naszym portalem.
Młody piłkarz łączy grę w „Medalikach” ze studiami dziennymi w Częstochowie. Rodowity częstochowianin studiuje wychowanie fizyczne, a w ramach praktyk prowadził zajęcia z wychowania fizycznego w szkole (o tym opowiadał w rozmowie z nami TUTAJ).
- Jak chodzi o praktyki, to wiadomo, że ten kierunek jest sprofilowany pod kształcenie przyszłych nauczycieli WF-u, więc musiałem podpatrywać, jak te lekcje są prowadzone w szkołach i też sam takie zajęcia prowadziłem w szkołach, w których praktykuję. Zdarza się, że dzieci mnie poznają, wiedzą, kim jestem. Temat Rakowa w Częstochowie jest dosyć często podnoszony, bo ludzi cieszy taki klub, a to jest miłe, że dzieci wiedzą, kto im prowadzi zajęcia, gdy ja to robię - powiedział Trelowski. Popularne
- Kariera piłkarza nie trwa wiecznie, wiadomo, bramkarze zazwyczaj grają dłużej, ale różne rzeczy mogą się wydarzyć i myślę długofalowo. Nie daj boże, zdarzyłby się jakiś uraz, który skończyłby moją karierę i chce się zabezpieczyć na przyszłość, studiując i mając tytuł - dodał.
Piłkarz poprzednie rozgrywki spędził na wypożyczeniu w Śląsku Wrocław, gdzie zagrał tylko jeden mecz w Ekstraklasie.
Po powrocie do Częstochowy Marek Papszun od początku na niego postawił, a Trelowski mu się odpłaca.
W dotychczasowych 15 spotkaniach Polak ma dziesięć czystych kont, stracił tylko sześć goli i jest rzecz jasna pod tym kątem najlepszym bramkarzem ligi.
Dobrą formą zapracował na powołanie do reprezentacji Polski w październiku. W listopadzie jednak Michał Probierz na niego nie postawił.