Piłkarze Górnika Zabrze otrzymali część zaległych wypłat

Górnik Zabrze wypłacił częściowo swoim zawodnikom zaległe wynagrodzenia i zapowiedział, że najpóźniej do poniedziałku ureguluje całość należnych pieniędzy.

- Dostaliśmy część pieniędzy i obietnicę, że reszta trafi do nas w piątek albo w poniedziałek. Nie jest więc na 100 procent w porządku, ale idzie w dobrym kierunku. Chcemy teraz koncentrować się tylko na tym, co robimy najlepiej, czyli grze w piłkę – powiedział kapitan Górnika Zabrze Erik Janža w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”.

Kierownictwo śląskiego klubu tłumaczyło opóźnienie problemami z pozyskaniem pieniędzy za transfer Daisuke Yokoty do belgijskiego KAA Gent. Zaległości wobec piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego obejmowały wynagrodzenia za ostatnie dwa miesiące.

Ze względu na te okoliczności zawodnicy Górnika w ubiegły piątek zastrajkowali, nie pojawiając się na treningu.

- Piłkarze chcieli pokazać, że jest problem. Nie byłem zaszokowany, rozumiem ich, choć pierwszy raz się z tym zetknąłem, natomiast problemy finansowe się zdarzają w klubach. Najważniejsze, że na dłuższą metę zaległości są spłacane i myślę, że podobnie będzie w najbliższych dniach w Górniku – powiedział na konferencji prasowej trener Jan Urban.

Górnik Zabrze zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 32 punktów. W najbliższą sobotę podejmie na własnym stadionie liderującą Jagiellonię Białystok.