Piłkarze Meksyku na diecie w strachu przed dopingiem

Selekcjoner reprezentacji Meksyku Miguel Herrera powiedział, że jego podopieczni nie będą mogli jeść wołowiny podczas przygotowań na mundial.

Taka decyzja została podjęta w obawie przed możliwą zawartością substancji dopingujących w skażonym mięsie. W 2011 roku, kiedy miał miejsce turniej o Złoty Puchar CONCACAF, u pięciu zawodników grających w barwach Meksyku wykryto klenbuterol podczas kontroli antydopingowej. Ten środek, który powoduje rozszerzanie się oskrzeli, był zawarty właśnie w chudej wołowinie.

- W związku z tą historią, która miała miejsce całkiem niedawno, zdecydowaliśmy o wprowadzeniu zakazu spożywania mięsa w naszej drużynie - poinformował trener na konferencji prasowej.

Wówczas ofiarami w tej sprawie byli bramkarz Guillermo Ochoa i obrońca Francisco Rodriguez, którzy w tym roku wybierają się z drużyną narodową na mistrzostwa świata w Brazylii.