Defensor Barcelony od dłuższego czasu realizuje swój plan na to, co będzie robić po zawieszeniu butów na kołku. Zawodnik niegdyś zapowiedział, że kiedyś chciałby zostać prezydentem FC Barcelona, ale wygląda na to, że postanowił mierzyć siły na zamiary, przynajmniej w tym momencie.
W wywiadzie dla „L'Equipe” wyjawił, że poważnie myśli o kupieniu klubu piłkarskiego i na dalszy rozwój sytuacji nie trzeba było długo czekać. Andorski dziennik „Diari d'Andorra” informuje, że obecnie trwają już negocjacje na temat przejęcie przez byłego reprezentanta Hiszpanii jednego z klubów z małego państwa, leżącego między Hiszpanią a Francją.
Na celowniku Piqué znalazła się FC Andorra. Klub na co dzień występuje w Primera Catalana, czyli na piątym hiszpańskim poziomie rozgrywkowym oraz na pierwszym, biorąc pod uwagę rozgrywki regionalne. Został on założony w 1942 roku i jak na razie ma na swoim koncie jedno trofeum - Copa Cataluña, wywalczone w 1994 roku.
Piłkarz Barcelony zamierza kupić udziały w klubie za pośrednictwem swojej firmy, Kosmos. Negocjacje trwają i jeśli wszystko ułoży się pomyślnie, Piqué niedługo będzie mógł spełnić swoje marzenie o zarządzaniu klubem. Inwestycja ma przy tym pomóc w rozwoju piłki nożnej w Andorze.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
