PNA 2013: Ćwierćfinały. Ghana gra z debiutantem a gospodarz z Mali. Kto wygra?

2013-02-02 11:28:42; Aktualizacja: 11 lat temu
PNA 2013: Ćwierćfinały. Ghana gra z debiutantem a gospodarz z Mali. Kto wygra? Fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Puchar Narodów Afryki wkracza w fazę pucharową. Na początek w 1/4 finału zmierzą się Ghana z Republiką Zielonego Przylądka oraz Republiką Południowej Afryki z Mali.

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy zostanie rozegra o godzinie 16. Na boisko Nelsona Mandeli wybiegną reprezentacje "Czarnych Gwiazd" i "Niebieskich Rekinów". Ci pierwsi bez większych problemów wygrali rywalizację w grupie B, a drudzy sprawili niespodziankę i kosztem Angoli czy Maroka awansowali z grupa A do fazy pucharowej tegorocznej edycji PNA.

Te ekipy według statystyków mierzyły się ze sobą 3-krotnie. Wszystkie te spotkania padły łupem Ghany, która nie dała sobie strzelić w nich nawet jednej bramki.

Bukmacherzy też skłaniają się ku zwycięstwu "Czarnych Gwiazd", na których średni kurs wynosi nieco ponad 1,6. Z kolei na ich rywali jest on znacznie wyższy i zbliża się do granicy 6 złotych.

Cóż Republika Zielonego Przylądka sprawiła olbrzymią niespodziankę i jako debiutant awansowała do ćwierćfinału, no ale w grupie nie miała zbyt wymagających rywali. Z nazwy i kadry owszem, Angola czy Maroko mieli zdecydowanie więcej znanych piłkarzy, ale nie przełożyło się to na stworzenie kolektywu przez, co ponieśli klęskę z dobrze poukładaną drużyną "Niebieskich Rekinów". Natomiast Ghana po niemrawym starcie z meczu na mecz grała coraz lepiej i potwierdziła, że jest faworytem całej imprezy. Jeżeli Gyan i spółka nie zlekceważą swoich przeciwników to powinni bez problemów zameldować się w półfinale.

TYP: Ghana - Republika Zielonego Przylądka 2:0

W drugim spotkaniu gospodarz, Republika Południowej Afryki zagra z Mali. Ci pierwsi wygrali grupę A i z meczu na mecz spisują się coraz lepiej. Natomiast "Orły" dzięki remisowi z Demokratyczną Republiką Konga zdołali zająć drugie miejsce w grupie B, ale raczej zdumiewającą formą nie zachwycają.

Historia spotkań obu tych reprezentacji nie jest bogata, bo liczy sobie tylko jedną konfrontację, która miała miejsce w 2002 roku. Wówczas 2:0 zwyciężyli Malijczycy.

Zdaniem bukmacherów faworytem do gry w 1/2 finału jest "Bafana Bafana", na którą średni kurs wynosi 2,4. Z kolei na ich rywali nieco ponad 3,2.

Moim zdaniem do półfinału z tej pary awansuje RPA, ale raczej nie po regulaminowym czasie gry. Być może będą potrzebne nawet rzuty karne. Keita i spółka na razie nic ciekawego nie pokazali na PNA i nie liczę na ich nagły wybuch formy.

TYP: RPA - Mali 1:1, 2:1 dogrywka