Pochettino po porażce Tottenhamu z Brighton

Pochettino po porażce Tottenhamu z Brighton
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Football.London

Mauricio Pochettino zabrał głos po sobotniej porażce ligowej Tottenhamu z Brighton & Hove Albion 0:3.

„Mewy” zaczęły strzelanie już w 3. minucie, kiedy to do siatki trafił Neap Maupay. Później dwie bramki dorzucił Aaron Connolly i gospodarze mogli cieszyć się z trzech punktów. Na domiar złego dla Tottenhamu poważnej kontuzji na początku meczu nabawił się Hugo Lloris. Wszystko wskazuje na to, że czeka go długa przerwa.

- Jeśli chodzi o Hugo, wieści napływające ze szpitala nie są dobre. Wszyscy widzieliśmy moment kontuzji. Nie wyglądało to przyjemnie. Poczekajmy jednak jeszcze chwilę. Klub przekaże szczegółowe informacje za pośrednictwem strony internetowej.

- Wynik po trzech minutach i kontuzja odniesiona przez kapitana miały duży wpływ na zespół. Gdy drużyna jest przejęta, nie prezentuje się dobrze. Nie pokazaliśmy się z dobrej strony, choć nie odbieram też zasług rywalom.

- W drugiej połowie szukaliśmy innego sposobu gry. Dobrze ją rozpoczęliśmy, ale nie strzeliliśmy gola. Gdy to rywale zdobyli bramkę na 3:0, w zasadzie wiadomo było, że jest już po wszystkim. Zdaję sobie sprawę z tego, że nasi kibice są rozczarowali. Włożyli duży wysiłek w to, by się tutaj dostać. Czujemy się z tym źle.

- Z przerwami na mecze reprezentacji bywa różnie. Mam nadzieję, że nam ona pomoże. To wciąż pierwsza część sezonu. Wierzymy w odwrócenie karty.

- Po ponad pięciu latach spędzonych tutaj po raz pierwszy sytuacja jest naprawdę trudna. Ale traktujemy to jako kolejne doświadczenie, które sprawi, że będziemy silniejsi.

- Nie sądzę, bym musiał dodatkowo podkreślać swoje zaangażowanie. Od 5,5 roku jest takie samo. Eksperci w telewizji muszą komentować, inni piszą różne rzeczy w gazetach. Muszę zaakceptować krytykę. Nie zmienia to mojej wizji. Dobrze znam ten biznes. Cały czas wierzę w to, co robię.

- To normalne, że po porażkach 2:7 i 0:3 nie czujemy się dobrze. Z takich momentów można jednak wiele wyciągnąć.

- Czy martwię się o swoją pracę? Nie. Zdecydowanie bardziej martwi mnie wiele innych, życiowych spraw, a nie piłka. Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumieli, ale to gra, w której raz się wygrywa, a raz przegrywa. Musimy zmierzyć się z problemami i ciężko pracować, by zmienić naszą sytuację - przyznał Pochettino.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Manchester City wybrał już następcę Pepa Guardioli?! „Pełne przekonanie” Manchester City wybrał już następcę Pepa Guardioli?! „Pełne przekonanie” OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro” Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy