Pogba ofiarą rasizmu. Natychmiastowa reakcja Manchesteru United
2019-08-20 10:31:06; Aktualizacja: 5 lat temu![Pogba ofiarą rasizmu. Natychmiastowa reakcja Manchesteru United](img/photos/74505/1500xauto/pogba.jpg)
Paul Pogba stał się ofiarą rasizmu po ostatnim meczu Manchesteru United z Wolverhampton.
Francuz zaliczył nie najgorszy start sezonu, ale to nie wystarczyło krytykom, by odpuścić mu zmarnowanie rzutu karnego w starciu z Wolves. Pomocnik podszedł do jedenastki, lecz Rui Patricio wybronił jego strzał, co stało się pożywką dla rasistowskich obelg w kierunku zawodnika, głównie poprzez media społecznościowe. Sprawa wywołała w Anglii spore kontrowersje, a Manchester United postanowił nie zostawiać jej samej sobie.
„Wszyscy w Manchesterze United jesteśmy zniesmaczeni rasistowskimi obelgami skierowanymi w stronę Paula Pogby i całkowicie je potępiamy” - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie klubu przekazanym mediom.
„Ludzie, który wygłosili te poglądy nie reprezentują wartości naszego klubu i cieszymy się, że zdecydowana większość naszych kibiców potępia tego typu zachowania w mediach społecznościowych. Manchester United nie ma żadnej tolerancji do jakichkolwiek form rasizmu i dyskryminacji i od dawna się im sprzeciwia poprzez inicjatywę #AllRedAllEqual”.Popularne
„Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by zidentyfikować tych, którzy byli zaangażowani w ten incydent i zastosujemy najsurowsze kary, jakie tylko możemy. Będziemy też zachęcać właścicieli mediów społecznościowych, by zwracali uwagę na takie sprawy”.
Głos w sprawie zabrał m. in. nowy nabytek Manchesteru United, Harry Maguire. Napisał on na swoim Twitterze: „To obrzydliwe. Social media powinny coś z tym zrobić... Każde nowe konto powinno być weryfikowane paszportem/prawem jazdy. Trzeba powstrzymać tych żałosnych trolli, którzy zakładają kolejne konta, żeby obrażać ludzi”.
Sprawa rasizmu w angielskiej piłce jest coraz głośniejsza, a kluby starają się podejmować stanowcze kroki w walce z dyskryminacją. Niedawno Chelsea wręczyła zakazy stadionowe kibicom, którzy zostali przyłapani na rasistowskich okrzykach. Teraz jednak kluby muszą walczyć także z rasizmem w internecie, nie tylko na stadionach. Przekonali się o tym ostatnio także „The Blues”, którzy zaledwie w zeszłym tygodniu musieli bronić 21-letnie Tammy'ego Abrahama, który był obrażany po niewykorzystaniu rzutu karnego w starciu z Liverpoolem, który przesądził o zwycięstwie „The Reds” w Superpucharze Europy. Jednak dopiero „Czerwone Diabły” tak nagłośniły walkę z tego typu przejawami nienawiści w mediach społecznościowych.
Przedstawiciele organizacji Kick It Out walczącej z rasizmem na stadionach poinformowali, że od około miesiąca prowadzą rozmowy z zarządcami Twittera w celu powstrzymania fali rasizmu na tym portalu społecznościowym. Ustalanie konkretnych planów z pewnością jeszcze potrwa, a sama walka będzie trudna, ale organizacja twierdzi, że to i tak dobry znak, że Twitter zdaje sobie sprawę z problemu i stara się go zredukować.