„Pogoń grać, kur** mać”. Fani ze Szczecina nie wytrzymali
2024-11-02 20:11:33; Aktualizacja: 1 godzina temuWyjazdy są dla nich prawdziwą zmorą. Pogoń Szczecin poniosła w sobotę szóstą z rzędu ligową porażkę. Tym razem podopieczni Roberta Kolendowicza ulegli Motorowi Lublin. Fani „Portowców” nie wytrzymali. „Pogoń grać, kur** mać” - rozległo się z sektora gości.
Pogoń Szczecin w obecnym sezonie na szczeblu Ekstraklasy ma dwa różne oblicze. Zespół ze stolicy województwa zachodniopomorskiego świetnie punktuje przed własną publicznością, natomiast o wiele gorzej idzie mu przy okazji spotkań w delegacji.
W siedmiu wyjazdowych meczach ligowych w ramach trwających rozgrywek zespół dowodzony przez Roberta Kolendowicza zgromadził na swoim koncie zaledwie „oczko” uzyskane jeszcze w lipcowym pojedynku z Zagłębiem Lubin.
Od tamtej pory szczecinianie ponieśli sześć porażek z rzędu. Niefortunnej serii nie udało się przerwać w Lublinie podczas konfrontacji z Motorem.Popularne
Beniaminek pokonał Pogoń wynikiem 4:2. Obydwa gole strzelone przez przyjezdnych miały charakter kontaktowy, ale ostatecznie zdawało się to na nic, bowiem wkrótce gospodarze ponownie wychodzili na dwubramkowe prowadzenie.
Wreszcie fani, którzy przemierzyli ponad 700 kilometrów, aby w sobotę zasiąść w sektorze gości i wspierać swój ukochany zespół, nie wytrzymali.
„Pogoń grać, kur** mać” - rozległo się z trybun zajmowanej przez kibiców ze Szczecina.
Portowcy w Lublinie. Ci prawdziwi, jedyni, którzy zasługują na uznanie i oklaski. Na górnym płocie zawisły flagi poświęcone braciom po szalu, których już z nami nie ma. 🔵🔴👏
— Michał Horbaczewski (@MichalHorba) November 2, 2024
A z sektora poniosło się w pełni zasłużone „Pogoń grać kur… mać!”. Presja musi być. #MOTPOG pic.twitter.com/J4ZcgwrOEr
Następnym rywalem „Portowców” będzie Radomiak Radom. Mecz ten zaplanowano na piątek 8 listopada o 20:30.