Polacy za granica: Kapitalne asysty Zielińskiego [WIDEO]
2017-02-05 22:41:33; Aktualizacja: 7 lat temuCoraz większymi krokami zbliża się powrót Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Kilku Polaków wyraźnie już akcentuje swoją gotowość do wznowienia tych rozgrywek. W szczególności tyczy się to Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego.
Piotr Zieliński już od kilku spotkań notuje wyraźną zwyżkę formy i zaczyna odgrywać coraz ważniejszą rolę w zespole Napoli. W ostatniej kolejce reprezentant Polski popisał się dwiema fantastycznymi asystami i przyczynił się do okazałego zwycięstwa nad Bologną (7:1). Szkoleniowiec włoskiej drużyny, Maurizio Sarri coraz bardziej zaczyna się obawiać o przyszłość 22-letniego pomocnika, którego może stracić już w trakcie najbliższego letniego okienka transferowego.
Popularne
GRANDE ZIELIŃSKI!!!
— ELEVEN SPORTS PL (@ElevenSportsPL) February 5, 2017
Piotr Zieliński zaliczył dwie świetne asysty w meczu SSC Napoli z Bologna FC (7:1). pic.twitter.com/6CshUOwO6X
Takich zmartwień nie mają za to w Bayernie, gdzie nie tak dawno nową umowę z monachijskim klubem podpisał Robert Lewandowski. Środkowy napastnik dobrze czuje się w Niemczech i nie zamierza na razie stamtąd uciekać. 28-letni zawodnik od początku rundy wiosennej jest jednym z najjaśniejszych punktów drużyny „Bawarczyków”. Kapitan „Biało-Czerwonych” potwierdził to w starciu z Schalke 04 (1:1), w którym strzelił swoją piętnastą bramkę w trwającym sezonie Bundesligi.
GOL dla @fcbayernEN! A strzelcem... co za niespodzianka! @lewy_official! Mecz na żywo w Eurosporcie 2. #bundesliga pic.twitter.com/LonBQJ6IsG
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) February 4, 2017
W ostatnim czasie nasz duet bramkarski w Serie A spisuje się o niebo lepiej od tego w Premier League, a to może zwiastować zmianę numeru jeden w bramce reprezentacji Polski na nadchodzące mecze eliminacyjne Mistrzostw Świata.
Szczególnie na awansie w hierarchii golkiperów zależy Łukaszowi Skorupskiemu, który do tej pory był czwartym zawodnikiem na tę pozycję w zespole narodowym. 25-letni piłkarz daje Adamowi Nawałce coraz więcej argumentów do tego, aby ten na niego postawił. Zawodnik Empoli w ostatnim spotkaniu ligowym przeciwko Torino (1:1) już nie pierwszy raz w trwających rozgrywkach odgrywał jedną z kluczowych ról w drużynie. Tym razem były gracz Górnika Zabrze obronił rzut karny egzekwowany przez Iago Falque i uchronił swój klub przed dwunastą ligową porażką.
lukasz skorupski with a fine penalty save #EmpoliTorino #Skorupski #AsRoma pic.twitter.com/RalLaGpmkD
— Scot Munroe (@scot_munroe) February 5, 2017
Z pozostałych Polaków postanowiliśmy wyróżnić czterech napastników - Kacpra Przybyłkę, Piotra Parzyszka, Arkadiusza Piecha oraz Adriana Cieślewicza.
Pierwszy z wymienionych piłkarzy wraca do poważnego grania po nieudanej rundzie jesiennej spowodowanej kontuzjami. 23-latek rozpoczął rundę rewanżową w podstawowym składzie Kaiserslautern. W pierwszym meczu niczego szczególnego nie pokazał, ale już w drugim spotkaniu przeciwko Würzburger Kickers (1:0) zaliczył asystę przy zwycięskim trafieniu Robert Glatzela.
Równie duże powody do radości mają Arkadiusz Piech i Adrian Cieśliewicz. Obaj panowie wpisali się na listę strzelców w swoich spotkaniach ligowych i przyczynili się do zgarnięcia kompletu punktów odpowiednio przez Apollon (3:1 z Dóxa Katokopiás) i The New Saints (2:0 z Cardiff Metropolitan University).
W takim samym humorze chciałby też być Piotr Parzyszek. Niestety napastnik De Graafschap już po raz kolejny w tym sezonie uratował tylko honor swojej drużyny, zdobywając gola honorowego (od 4:45). Tym razem w pojedynku przeciwko VVV-Venlo (1:4).