Polacy za granicą: Napastnicy ciągle strzelają! [WIDEO]

2016-09-13 13:11:02; Aktualizacja: 8 lat temu
Polacy za granicą: Napastnicy ciągle strzelają! [WIDEO] Fot. Transfery.info
Źródło: Transfery.info

Przerwa na zgrupowanie reprezentacji Polski nie wpłynęła negatywnie na formę polskich napastników. Robert Lewandowski, Łukasz Teodorczyk i Kamil Wilczek ponownie wpisali się na listę strzelców swojej drużyny.

Z bardzo dobrej strony w piątkowym pojedynku Bayernu z Schalke zaprezentował się Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski właściwie w pojedynkę rozprawił się z przeciwnikiem, po tym jak w 81. minucie wykorzystał świetnie podanie z głębi pola (wideo od 7:20), a 10 minut później asystował przy bramce Kimmicha (wideo od 9:10).

Napastnik mistrza Niemiec w kolejnym meczu potwierdził świetną dyspozycję w obecnym sezonie. Polak ma na swoim koncie cztery ligowe bramki i jedną asystę, a Bayern prowadzi w tabeli 1. Bundesligi.

Z identycznym bilansem weekend zakończył Łukasz Teodorczyk, który również zdobył bramkę i zanotował asystę przy trafieniu kolegi z zespołu. Były napastnik Lecha Poznań pojawił się w drużynie ze stolicy Belgii 3 sierpnia 2016 roku, ale już może pochwalić się wyśmienitym bilansem: cztery ligowe bramki i dwie asysty, a wszystko zdobyte w pięciu spotkaniach.

Znakomitą dyspozycję w lidze duńskiej ponownie potwierdził Kamil Wilczek, który na stałe wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce Broendby i został głównym strzelcem drużyny. Były napastnik Piasta Gliwice w niedzielne popołudnie strzelił gola, który dał jego zespołowi cenne trzy punkty. To piąte ligowe trafienie Wilczka w tym sezonie.

Kończąc temat napastników szóstą bramkę w drugiej lidze holenderskiej zdobył Piotr Parzyszek. 23-latek pokonał bramkarza rywali w 34. minucie meczu, ale ostatecznie strzelony gol był tylko honorowym trafieniem jego drużyny.

Po dosyć długiej przerwie o swoim istnieniu dał znać Adrian Mierzejewski, który zdobył dwie bramki dla nowego klubu Al-Sharjah. Były pomocnik Polonii Warszawa zagrał w całym spotkaniu w ramach rozgrywek o Puchar Ligi i wpisał się na listę strzelców w 3. i 90. minucie meczu.

Wysoką formę na francuskich boiskach utrzymuje Kamil Glik. Obrońca reprezentacji Polski jest podstawowym zawodnikiem AS Monaco, a w ostatni weekend pokazał, że nie zapomniał jak się strzela gole. Jego drużyna pewnie pokonała Lille 4:1 i została samodzielnym liderem Ligue 1.


But De Kamil Glik - Lille OSC 0-4 As Monaco (10... przez goals-highlightsHD

Podróż po europejskich boiskach zakończymy w Palermo, gdzie Napoli wysoko pokonało zespół Thiago Cionka, a cegiełkę do tego sukcesu dołożył Piotr Zieliński, który zaliczył piękną asystę przy bramce Callejona. Zespół dwójki Polaków aktualnie zajmuje drugie miejsce w tabeli, ze stratą dwóch punktów do Juventusu.