Polacy za granicą: Przebudzenie Wilczka [WIDEO]
2018-02-05 12:41:31; Aktualizacja: 6 lat temuTym razem większość naszych piłkarzy występujących w czołowych europejskich ligach nie zachwyciła. Na szczęście w mniej atrakcyjnych rozgrywkach dobrą formę utrzymują Adrian Mierzejewski, Marcin Budziński oraz Łukasz Gikiewicz.
Nasze weekendowe podsumowanie rozpoczniemy jednak od trafienia Kamila Wilczka. Doświadczony napastnik w trakcie zimowego okienka transferowego był łączony z powrotem do Polski, gdzie miałby zasilić szeregi Lecha Poznań. Obecnie wiele na to wskazuje, że 30-letni zawodnik do końca obecnych rozgrywek nadal będzie występował w Brøndby i to w tym klubie będzie walczył o otrzymanie powołania na nadchodzące Mistrzostwa Świata.
Reprezentant Polski w pierwszej części sezonu nie odgrywał dużej roli w duńskim zespole. Drugą rozpoczął jednak od mocnego uderzenia i zdobycia zwycięskiego gola w derbowym pucharowym starciu z Kopenhagą (1:0), który zapewnił awans jego drużynie do ćwierćfinału krajowych rozgrywek.Popularne
Kamil Wilczek strzelił dziś zwycięskiego gola w meczu FC Kopenhaga - Brondby IF (0:1, Puchar Danii) #Polacyzagranicą pic.twitter.com/UJItPtFDZL
— Marcin Trzyna (@MarcinTrzyna) 4 lutego 2018
W Australii swoją dobrą formę utrzymują Adrian Mierzejewski i Marcin Budziński. Pierwszy z wymienionych piłkarzy strzelił swoją dziesiątą bramkę dla Sydney FC w trwających rozgrywkach (dziewięć w lidze i jeden w pucharze) w meczu przeciwko Wellingotn Phoenix.
Gol Adriana nr 9. w tym sezonie
— Kotleszka_Soccer (@Adam_Kotleszka) 2 lutego 2018
Dobrze, że strzelił, bo już się martwiłem - w ostatnich trzech meczach nie trafił ani razu ;)
Ostatnie Wellington gra w innej lidze, obawiam się, że na 2:0 się nie skończy. pic.twitter.com/lq9OYdJjH0
Nieco lepiej w barwach Melbourne City spisał się były pomocnik Cracovii, który przyczynił się do niezwykle ważnego zwycięstwa nad Brisbane Roar (2:1), zdobywając w tym starciu gola oraz notując asystę.
Połowicznie zadowolony ze swojego ostatniego występu może być Łukasz Gikiewicz. Doświadczony napastnik strzelił bramkę dla Al-Faisaly, ale niestety jego ekipa przegrała ligowy pojedynek z Al-Jazeera Club i zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli.
Zawodnicy podświetleni na niebiesko - mają przerwą zimową w rozgrywkach lub czekają na ich rozpoczęcie.