Polak dołączył do sztabu Fernando Santosa w reprezentacji

To już przesądzone, że współpracownikiem selekcjonera reprezentacji Polski Fernando Santosa będzie Grzegorz Mielcarski - podaje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Spekulacje dotyczące tego, który z Polaków będzie pomagał Fernando Santosowi przy reprezentacji, dobiegają końca. Zgodnie z doniesieniami Tomasza Włodarczyka do sztabu Portugalczyka dołączył Grzegorz Mielcarski. Co prawda wciąż nie podpisał on kontraktu, ale w weekend zajmował się już zadaniami powierzonymi mu przez selekcjonera. W niedzielę miał jeszcze wziąć udział w programie „Liga+ Extra” na Canal+ Sport, ale ostatecznie w nim nie wystąpił.

Tak naprawdę nie wiadomo, jaką dokładnie funkcję będzie pełnił 51-latek. Do tej pory nie wymieniało się go w gronie kandydatów na typowego asystenta trenera. Jego nazwisko padało bardziej w kontekście kogoś w rodzaju dyrektora sportowego kadry. Stanowisko zostanie zapewne skonkretyzowane w komunikacie Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Na współpracy z byłym reprezentantem kraju zależało samemu Santosowi. Panowie znają się z FC Porto oraz AEK-u Ateny.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Next

Mielcarski rozegrał w drużynie narodowej 10 meczów. Oprócz wymienionych wyżej klubów w trakcie kariery był związany z Polonią Bydgoszcz, Olimpią Poznań, Servette FC, Górnikiem Zabrze, Widzewem Łódź, Salamancą, Pogonią Szczecin i Amicą Wronki.

Po zawieszeniu butów na kołku był dyrektorem sportowym Wisły Kraków, a następnie został ekspertem telewizyjnym i komentatorem.