Niemoc Polonii trwała bardzo długo, bo kilka miesięcy. Ostatnie ligowe zwycięstwo podopieczni trenera Rafała Smalca odnieśli 27 października, kiedy pokonali na wyjeździe GKS Katowice (2:0). Z kolei ich ostatnia wygrana na stadionie przy Konwiktorskiej przypadała na 29 września, kiedy to rozprawili się z Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:0).
Od wspomnianego meczu z katowickim zespołem nastroje wśród kibiców pierwszoligowego klubu ze stolicy kraju ulegały stopniowemu pogorszeniu. Drużyna częściej przegrywała niż remisowała, spadając na coraz to niższe miejsca w ligowej tabeli.
W końcu rywale dopadli Polonię, spychając ją do strefy spadkowej. Sytuacja nie napawała optymizmem, a jedynym rozwiązaniem na zaprowadzenie choćby chwilowego spokoju było zwycięstwo przeciwko bezpośredniemu konkurentowi w walce o utrzymanie, czyli Resovii Rzeszów.
Przed tym spotkanie rzeszowianie plasowali się lokatę wyżej i mieli zaledwie dwa punkty przewagi. Zwycięstwo pozwoliłoby Polonii na opuszczenie strefy spadkowej, natomiast ewentualna porażka zwiększyłaby stratę warszawian do bezpiecznej pozycji.
Choć w pierwszej połowie piłkarze dowodzeni przez Rafała Smalca nie zdołali oddać celnego strzału na bramkę Radosława Adamskiego, to podczas drugiej części spotkania to oni zaaplikowali przeciwnikowi jedynego gola w meczu, czyniąc to w 81. minucie konfrontacji.
Kluczem do sukcesu okazał się zabójczy kontratak. Maciej Kowalski-Haberek poprowadził piłkę przez dobre kilkadziesiąt metrów, a następnie z bocznego sektora boiska dośrodkował ją wprost na nogę wbiegającego w pole karne Bartosza Biedrzyckiego, który pokonał golkipera Resovii.
Fantastyczna kontra @polonia1911 🔝
— Polsat Sport (@polsatsport) April 8, 2024
Bartosz Biedrzycki trafia do siatki!
📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/6OD8QQtoRG
20-latek zapewnił beniaminkowi bardzo ważne trzy punkty, dzięki którym Polonia wydostała się ze strefy spadkowej na osiem kolejek przed końcem sezonu.
Teraz warszawian czekają równie ważne starcia z przedostatnim Podbeskidziem Bielsko-Biała i ostatnim Zagłębiem Sosnowiec. Zdobycie cennych punktów w tych potyczkach przyczyniłoby się do poprawy sytuacji „Czarnych Koszul” przed trudnym finiszem rozgrywek.