Polski bramkarz puka do Premier League. „W klubie od dawna go cenili”

2023-09-29 12:06:44; Aktualizacja: 1 rok temu
Polski bramkarz puka do Premier League. „W klubie od dawna go cenili” Fot. Gareth Evans/News Images/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl | Leicestershire Live

Leicester City liczy na awans do Premier League. Niewykluczone, że ważną rolę w tej misji może odegrać Polak, Jakub Stolarczyk, o czym napisał Radosław Przybysz z portalu Meczyki.pl.

O Stolarczyku raczej w Polsce nie mówi się za wiele. To raczej nie powinno dziwić. Urodzony w Kielcach golkiper już w wieku 16 lat opuścił Piasta Chęciny i udał się do Leicester City.

Na młodzieżowych szczeblach „Lisów” sprawował się nieźle. Nie miał problemów z regularną grą w zespole do lat do lat 18, a później w rozgrywkach Premier League 2, czyli zawodach zastępujących dawną ligę U-21.

Po serii wypożyczeń, najpierw do Dunfermline Athletic FC, potem Fleetwood Town i w końcu do Hartlepool United, otrzymał szansę w seniorskim trykocie klubu z King Power Stadium.

W tym sezonie 22-latek rozegrał już cztery spotkania - jedno w ramach Championship, pozostałe trzy w Pucharze Ligi, w tym przeciwko Liverpoolowi. Co ważne, za swoje występy zebrał naprawdę solidne oceny i pochwały trenera. Wiele wskazuje na to, że będziemy go widzieć częściej w akcji.

Trener Enzo Maresca potrzebuje golkipera operującego dobrze nogami, a Stolarczyk właśnie to oferuje.

- Spisał się nieźle. Kilka razy był bliski straty piłki, ale generalnie dał radę. W klubie od dawna bardzo go cenili. Brendan Rodgers widział jego potencjał. A teraz przeskoczył w hierarchii dwóch bardziej doświadczonych bramkarzy dzięki temu, jak dobrze gra nogami - powiedział w rozmowie z Radosławem Przybyszem dziennikarz TheAthletic.com, Rob Tanner.

Leicester City tkwi obecnie na fotelu lidera w tabeli Championship. To dopiero początek kampanii, ale raczej nie każdy spodziewał się, że rozbite „Lisy” będą prezentowały się tak dobrze. To pokłosie udanego okna transferowego i wpływu nowego szkoleniowca.

Czas pokaże, czy Stolarczyk zagarnie pierwsze rękawice w drużynie z East Midlands. Z pewnością warto obserwować jego poczynania.