„Pomocnik Wisły Kraków byłby dla Rakowa Częstochowa rewelacyjny na dziesiątkę”

Asystent Marka Papszuna, a więc Artur Węska udzielił wywiadu dla „Głosu Wielkopolski”. Przy tej okazji wyróżnił zawodnika Wisły Kraków, Patryka Gogoła. To właśnie tego piłkarza widziałby w Rakowie Częstochowa.

Wisła Kraków latem poprzedniego roku pozyskała Patryka Gogoła z rezerw Lecha Poznań. Juniorski reprezentant kraju nie miał zbyt wielkich szans na to, by zaistnieć przy Bułgarskiej, dlatego postanowił przenieść się pod Wawel.

Choć z nową drużyną nie zdołał wywalczyć awansu do Ekstraklasy, to zanotował kilka naprawdę solidnych występów. Być może, gdyby nie kontuzja, to otrzymałby jeszcze więcej okazji na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Bardzo możliwe, że po przyjściu Kazimierza Moskala ten pomocnik będzie mógł liczyć na jeszcze więcej okazji na grę. Tym bardziej że pochwały, co do jego potencjału płyną z różnych krańców Polski. Gogoła doskonale wspomina jego były trener, Artur Węska.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Do niedawna szkoleniowiec rezerw Lecha Poznań, obecnie jest asystentem Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa. Jak sam przyznał, widziałby tego 21-latka w swojej drużynie w przyszłości.

- Mam dwóch zawodników, których bardzo cenię: Antek Kozubal oraz Patryk Gogół - zaczął.

- Jeśli chodzi o Patryka, uważam, że ma ogromny potencjał, ale czasami problemem jest jego podejście. Mimo to widzę w nim ogromny talent, szczególnie na pozycji numer dziesięć w Rakowie. Dla mnie osobiście to niesamowity talent. Uważam, że w Rakowie na pozycji numer dziesięć byłby rewelacyjny, choć jego wzrost może być pewnym ograniczeniem - stwierdził.

Reprezentant Polski do lat 20 rozegrał w poprzednim sezonie dla Wisły Kraków łącznie 19 meczów, a w nich może pochwalić się trzema golami oraz dwoma asystami. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2025 roku.