Porozmawiał z Putinem, a potem zrezygnował z szefowania Rosyjskim Związkiem
2012-06-26 13:16:31; Aktualizacja: 12 lat temuSzef Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej, Sergei Fursenko, podał się do dymisji po słabym występie jego reprezentacji na Mistrzostwach Europy 2012.
Kreml opublikował oświadczenie o tej decyzji w poniedziałkowy poranek, a następnego dnia oficjalnie ją potwierdził. Fursenko zdecydował się zrezygnować z piastowania swojego urzędu po rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Obaj panowie odbyli długą konwersację na temat rozczarowującej postawy "Sbornej" w turnieju rozgrywanym w Polsce i na Ukrainie.
- Pragnę szczerze przeprosić rosyjskich miłośników futbolu za tak słaby występ na Euro. W związku z nim podjąłem niełatwą decyzję o rezygnacji z kierowania związkiem. - oświadczył Fursenko.
Reprezentacja Rosji nie zdołała awansować do ćwierćfinału Euro 2012, poprzez sensacyjną porażkę 0:1 z Grecją. Po tym wydarzeniu olbrzymia fala krytyki spadła na kapitana Rosji - Andrieja Arszawina. On także zdecydował się na oficjalne przeprosiny kibiców, a dokonał tego w poniedziałkowe popołudnie.
Rosyjskie media są zgodne, że po tej druzgocącej przegranej musiały nastąpić rychłe zmiany. Nikt jednak nie przewidywał, że Sergei Fursenko sam poda się do dymisji.
- Myślę, że wokół tej rezygnacji krąży aura tajemniczości. - oznajmił Wiaczesław Koloskow, który w przeszłości również zarządzał rosyjskim związkiem. - Jeszcze trzy lub cztery dni temu Fursenko zarzekał, że trwają poszukiwania nowego trenera reprezentacji. Nic nie zapowiadało, że posiada on jakiekolwiek plany dotyczące rezygnacji. Coś musiało wpłynąć na jego decyzję. - stwierdził Koloskow w wywiadzie dla lokalnej prasy.