„Portugalski ku*as”. Wojciech Kowalczyk nie przebiera w słowach wobec Gonçalo Feio
2024-03-10 17:30:35; Aktualizacja: 8 miesięcy temuGonçalo Feio po meczu skrytykował trenera Polonii Warszawa, Rafała Smalca. Na to dłużny nie pozostał Wojciech Kowalczyk. Były piłkarz nie pozostawił na trenerze Motoru Lublin suchej nitki.
W sobotę doszło do ważnego starcia w ramach pierwszej ligi. Rewelacyjny beniaminek zaplecza Ekstraklasy, a więc Motor Lublin mierzył się na własnym stadionie z Polonią Warszawa.
Choć ekipa Gonçalo Feio wydawała się zdecydowanym faworytem, to potyczka ostatecznie zakończyła się remisem 1-1.
Zaraz po rywalizacji odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli obaj trenerzy. Najpierw z dziennikarzami spotkał się Rafał Smalec z Polonii.Popularne
46-latek był zadowolony z postawy swojej drużyny.
- 1:1 po dobrym spotkaniu, w którym dużo się działo. Uważam, że byliśmy bliżej zdobycia trzech punktów. Nasze akcje były groźniejsze. W pierwszej połowie Motor miał optyczną przewagę, ale mnie interesuje postawa mojego zespołu, z której jestem dumny. Drużyna pokazała charakter. Musimy się skupić, żeby powielać taką dyspozycję jak w dniu dzisiejszym. Wierzę w ten zespół - wyznał.
To nie spodobało się Gonçalo Feio, bo Portugalczyk zaatakował swojego vis-a-vis.
- Oglądałem konferencję trenera Polonii. Ja rozumiem, że mu się dość mocno pali, piłkarze nie chcą z nim pracować, kibice nie chcą go mieć za trenera… Ale przyjść tutaj i okłamywać rzeczywistość? To dość nieeleganckie. Jeśli trener Smalec uważa, że Polonia była lepsza od nas, to wiele tłumaczy, dlaczego jego zespół jest w strefie spadkowej - stwierdził.
Zachowanie 34-latka nie przypadło do gustu Wojciechowi Kowalczykowi. Były piłkarz dobitnie skomentował zachowanie Portugalczyka.
„Jakiś portugalski ku*as prz*je*ał się do trenera Polonii, bo nie umiał go ograć” - stwierdził na Twitterze.
Jakiś portugalski kutas przyjebał się do trenera Polonii,bo nie umiał go ograć. https://t.co/svkhBap2lk
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) March 9, 2024
Motor Lublin to obecnie czwarta siła zaplecza Ekstraklasy.