POTWIERDZONE: Jagiellonia Białystok nie ma za niego ofert. Do transferu bardzo daleka droga

Łukasz Masłowski pojawił się w Kanale Sportowym, gdzie poruszył kilka kwestii dotyczących transferów. Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok ujawnił, że nie dostał żadnej oferty za Afimico Pululu.

Afimico Pululu zyskał międzynarodowe uznanie dzięki znakomitym występom w Lidze Konferencji, gdzie został królem strzelców. W ciągu dwunastu meczów zdobył osiem bramek i zanotował jedno decydujące podanie, co znacznie podniosło jego wartość na piłkarskim rynku.

W Białymstoku wiedzą, że trudno będzie zatrzymać 26-letniego napastnika. Sam zawodnik jest zdeterminowany, by wykorzystać swój obecny moment formy i wykonać kolejny krok w karierze. Jagiellonia nie będzie robić przeszkód, jeśli na stole pojawi się atrakcyjna oferta - aktualna wycena wynosi około czterech milionów euro.

W ostatnich tygodniach jego nazwisko przewijało się w kontekście przenosin do klubów z Francji, Niemiec i Turcji. To właśnie z tego ostatniego kierunku ma płynąć największe zainteresowanie. Od zainteresowania do transferu jest jednak daleka droga.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

Tyle Grzegorz Krychowiak ma zarabiać w Wieczystej Kraków. Luksusowa oferta

POTWIERDZONE: Luquinhas po rozmowach z klubem Ekstraklasy

Wieczysta Kraków wybrała stadion na I ligę

Nico Williams porozumiał się z nowym klubem!

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

Syn legendy jest do wzięcia. „To byłby ciekawy transfer Legii Warszawa”

123 mecze w Ekstraklasie! Wieczysta Kraków ogłosiła trzeci letni transfer [OFICJALNIE]

Next

Jak przekazał Łukasz Masłowski, na ten moment do gabinetów „Dumy Podlasia” nie trafiła żadna oficjalna oferta za snajpera. Podobnie wygląda sprawa Sławomira Abramowicza.

- Cały czas nie mam ani jednej oferty za Afimico Pululu. Nie widziałem żadnej oferty. Dzisiaj nie mamy tak naprawdę żadnej oficjalnej oferty za żadnego zawodnika. Traktuję ich jako naszych zawodników, którzy zostają. Nie ma presji sprzedaży - wyjaśnił dyrektor sportowy ubiegłorocznego mistrza kraju w Kanale Sportowym.

Kontrakt Pululu obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.