POTWIERDZONE: Jego w Śląsku Wrocław już nie zobaczymy. Definitywny transfer

2025-06-17 12:33:31; Aktualizacja: 4 godziny temu
POTWIERDZONE: Jego w Śląsku Wrocław już nie zobaczymy. Definitywny transfer Fot. PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Gazeta Wrocławska

Śląsk Wrocław zimą wysłał na wypożyczenie Simeona Petrowa do węgierskiego Fehérváru. Dyrektor sportowy Dariusz Sztylka w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” potwierdził, że klub ten skorzystał z opcji wykupu środkowego obrońcy.

Simeon Petrow dołączył do Śląska Wrocław na początku 2024 roku w ramach półrocznego wypożyczenia z CSKA 1948 Sofia. W podpisanej umowie zawarta została opcja wykupu.

Bułgar w pierwszych kolejkach w swoim nowym zespole był opcją rezerwową, ale z czasem wskoczył do podstawowego składu i ostatecznie solidnymi występami zapracował na transfer definitywny.

Śląsk skorzystał z takiej możliwości i po zdobytym wicemistrzostwie Polski pozyskał Petrowa na stałe za około 200 tysięcy euro. Następny sezon był już jednak dużo gorszy.

Co prawda Petrow grał w nim całkiem regularnie, ale gdy trenerem Śląska został Ante Šimundža, to jego sytuacja uległa zmianie. Zimą podjęto decyzję o wypożyczeniu defensora do węgierskiego Fehérváru z dostępną opcją wykupu.

25-latek był podstawowym graczem drużyny z Székesfehérváru, lecz nie zdołał wywalczyć z nią utrzymania na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Mimo tego w czerwcu Filip Macuda przekazał, że i tak dojdzie do transferu definitywnego za sprawą klauzuli wykupu, która miała zależeć od liczby rozegranych meczów.

Teraz wspomniane doniesienia w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” potwierdził dyrektor sportowy Dariusz Sztylka.

- Tu sprawa jest jasna: dogadaliśmy się z Fehervarem co do warunków transferu definitywnego. Udało nam się dostać za niego jakieś pieniądze, ale o kwotach mówić nie mogę - powiedział.

Według Piotra Janasa z „Gazety Wrocławskiej” mowa o kwocie nieco mniejszej niż 200 tysięcy euro.

Petrow może pochwalić się niechlubnym osiągnięciem, a mianowicie w trakcie jednej kampanii zanotował dwa spadki. Ze Śląskiem dwunastokrotny reprezentant Bułgarii żegna się z dorobkiem 31 występów, zwieńczonych czterema golami.