Wszelkie domysły o coraz bliższym zakończeniu sagi zaczęły się w sobotnie popołudnie, gdy wyszło na jaw, że trener Thomas Tuchel nie zabrał lewego wahadłowego do szerokiej kadry na ligowe spotkanie z Evertonem. Pokrótce Niemiec objaśnił, że niebawem rozdział piłkarza z „The Blues” zostanie zamknięty.
– Marcos chce odejść i my to akceptujemy. Nie było żadnego sensu w tym, aby angażować go w to spotkanie – skomentował krótko Tuchel na konferencji po zwycięskim pojedynku na Goodison Park.
Jak ustaliły media z Półwyspu Iberyjskiego, 31-latek przeniesie się na Camp Nou za osiem milionów euro. Tak względnie niska kwota wynika z długości okresu umowy pozostałej do wypełnienia z londyńczykami.
W kontekście warunków umowy z nowym pracodawcą Marcos Alonso porozumiał się już wcześniej, zgadzając się na dwuletnią współpracę z możliwością jej przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
Tym samym reprezentant Hiszpanii wzmocni rywalizację na boku obrony, depcząc po piętach Jordiemu Albie, któremu od wielu sezonów przypisuje się rolę zawodnika numer jeden na swojej pozycji.
Decyzję o opuszczeniu Chelsea przez byłego gracza Fiorentiny ułatwiło przybycie Marca Cucurelli z Brighton & Hove Albion. Od niedawna najdroższy lewy obrońca w historii futbolu zasilił ekipę ze Stamford Bridge za około 65 milionów euro.
Najpóźniej do wtorku Alonso wypełni wszelkie formalności związane z przejściem testów medycznych.
Dla „Dumy Katalonii” będzie to szóste wzmocnienie tego lata. Dotychczas pod skrzydła Xaviego trafili już Andreas Christensen, Franck Kessié, Robert Lewandowski, Jules Koundé oraz Raphinha.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
