POTWIERDZONE: Motor Lublin pracuje nad ściągnięciem napastnika

2024-08-28 17:33:46; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
POTWIERDZONE: Motor Lublin pracuje nad ściągnięciem napastnika
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Michał Wlaźlik [Twitter]

Dyrektor sportowy Motoru Lublin Michał Wlaźlik co jakiś czas przekazuje za pośrednictwem Twittera informacje dotyczące ruchów transferowych w wykonaniu beniaminka Ekstraklasy. Z jego najnowszego wpisu można dowiedzieć się, że klub wciąż szuka nowego napastnika.

Motor Lublin wywalczył awans do Ekstraklasy poprzez baraże, w których finale pokonał Arkę Gdynia 2:1. Już po tym klub z województwa lubelskiego przeprowadził kilka transferów. Jego szeregi zasilili Marek Bartoš, Ivan Brkić, Kaan Caliskaner, Krzysztof Kubica, Sergi Samper oraz Christopher Simon.

Drużyna prowadzona przez Mateusza Stolarskiego jest po pięciu meczach w rodzimej elicie. Na koncie ma sześć punktów. Zespół pokonał Lechię Gdańsk 2:0, po czym przyszły trzy remisy - z Koroną Kielce, GKS-em Katowice oraz Puszczą Niepołomice.

Działacze Motoru nie zakończyli pracy w ramach letniego okna. Jak przekazał Michał Wlaźlik, do klubu na pewno trafi jeszcze nowy napastnik. Na Twitterze przedstawił on nieco więcej szczegółów na ten temat.

„»Gdzie som transfery« część 13 z 14.

9 dni do końca okna.

Do drużyny może jeszcze dołączyć 2 zawodników powyżej 21 roku życia i dowolna liczba młodzieżowców. Na pewno dołączy napastnik. Drugim będzie środkowy obrońca lub lewoskrzydłowy.

1. Opcja z młodym napastnikiem z zagranicy w zawieszeniu, jego klub chce żebyśmy byli jedynie trampoliną dla zawodnika. My chcemy być partnerem w jego rozwoju. Na ten moment impas i raczej temat padnie.
2. Celem numer jeden jest 23-letni napastnik będący własnością klubu ekstraklasy belgijskiej. Oferta została złożona wczoraj, deadline do dziś do północy. Sygnały są pozytywne z tamtej strony, ale przed nami jeszcze kilka etapów tych rozmów. Klub z Belgii dziś prześle kontrofertę do naszej.
W odwodzie mamy opcje, ale nie ukrywam, że to dla nas cel nr 1.
3. W opcji skrzydłowych być może wrócimy do pierwotnego planu, zawodnika z innego klubu Ekstraklasy. Mamy też inne, ale bardziej ryzykowne opcje.
4. Lub wrócimy do opcji z doświadczonym środkowym obrońcą.
5. Rozpatrujemy włączenie kilku bardzo utalentowanych zawodników z innych klubów do kadry pierwszego zespołu, roczniki 2004 i młodsi. Niemniej najpierw potrzebujemy zabezpieczyć pozycję napastnika i/lub skrzydłowego/obrońcy.

Czekajcie na pocztówki.

Spokojnie. Spokojnie. Spokojnie. Mądrze. Skutecznie” - napisał Wlaźlik.

W niedzielę Motor zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa. Pierwszy gwizdek tej potyczki zaplanowano na 14:45.