POTWIERDZONE: Wisła Kraków zalega z pensjami dla zawodników. „Mamy teraz trudniejszy okres...”

2025-02-17 13:39:08; Aktualizacja: 2 dni temu
POTWIERDZONE: Wisła Kraków zalega z pensjami dla zawodników. „Mamy teraz trudniejszy okres...” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Dziennik Polski

Wisła Kraków nie najlepiej rozpoczęła rundę wiosenną. Brak sportowego progresu to niejedyny problem zarządu. Jak przyznał w rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Jarosław Królewski, klub zalega zawodnikom z wypłatami.

Wisła w słabym stylu zakończyła zmagania w rundzie jesiennej. Po zimowej przerwie nie wróciła do formy. W ostatnim starciu ze Zniczem Pruszków przegrała 0:1.

Dla krakowskiego klubu każdy punkt ma ogromne znaczenie. Rozłąka z Ekstraklasą ciągnie się już długo. Na ten moment wygląda na to, że może potrwać znacznie dłużej.

Wisła po bardzo nieudanym starcie kampanii zaczęła regularnie punktować, gdy pieczę nad wynikami przejął Mariusz Jop. Marsz w tabeli przerwała zauważalna zadyszka. Za nią trzy ligowe mecze bez zwycięstwa.

To niejedyny problem zarządu. Wiadomo, że „Biała Gwiazda” nie znajduje się w komfortowej sytuacji finansowej. Z tego powodu regularnie powraca temat nowego właściciela.

W rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Jarosław Królewski przyznał, że klub nie ma uregulowanych płatności wobec zawodników.

- Nie ma tutaj tajemnicy - niespodziewana płatność z 2003 roku, którą musieliśmy uregulować, spowodowała nam perturbacje w budżecie. Mamy teraz trudniejszy okres, szczególnie, że nie gramy meczów. I nie będę krył, że mamy zaległości w wypłatach dla zawodników. Mamy jednak tak zbudowane relacje, że piłkarze wiedzą, kiedy i jak chcemy zarządzić tym problemem. Ogólnie na tle innych klubów Wisła Kraków radzi sobie pod względem finansowym - napisał prezes triumfatora Pucharu Polski.

- Powtórzę - mamy bardzo dobre relacje z zawodnikami i jesteśmy bardzo przejrzyści jeśli chodzi o informowanie ich o tych sprawach. Nawet patrząc historycznie, były takie sytuacje, że zawodnicy mieli możliwość składania papierów, ale tego nie robili właśnie ze względu na to, że rozmawiamy z nimi szczerze. Mamy dzisiaj w szatni bardzo odpowiedzialnych ludzi. Nie oznacza to jednak oczywiście, że jako klub nie powinniśmy robić wszystkiego, żeby takich sytuacji z zaległościami było jak najmniej. Pracujemy nad tym i chcemy, żeby Wisła Kraków była dla piłkarzy pod względem finansowym stabilną przystanią - dodał.

Mateusz Miga z TVP Sport dodał, że piłkarze Wisły czekają na dwie zaległe pensje. 

Cała rozmowa z Jarosławem Królewskim jest dostępna TUTAJ.