Po miesiącach spekulacji saga transferowa z Lionelem Messim została rozstrzygnięta. Ostatecznie Argentyńczyk zostanie zawodnikiem Interu Miami, co jeszcze niedawno jawiło się jako najmniej prawdopodobna opcja.
FC Barcelona nie ukrywała, że myśli intensywnie o powrocie cracka z Rosario, lecz nie przedstawiło mu żadnych konkretów. Ten rozczarowany postawą Katalończyków zdecydował się podjąć w końcu decyzję.
Jak informował „Sport”, swoją szansę dostrzegł Neymar, który ponownie miał wyrazić zainteresowanie powrotem na Camp Nou. Brazylijczyk nie czuje się dobrze w Paris Saint-Germain, dlatego myśli o odejściu.
Gerard Romero spytał szkoleniowca „Dumy Katalonii”, Xaviego, czy rzeczywiście istnieje szansa na taki ruch. Legendarny Hiszpan nie pozostawił większych złudzeń w tej kwestii.
-Te informacje mnie zaskoczyły. Nie ma go w naszym planie. Naprawdę lubię Neymara jako przyjaciela, ale mamy inne priorytety - odpowiedział bez chwili namysłu 43-latek.
Neymar w trykocie FC Barcelony występował w latach 2013-2017. W nim zanotował 186 spotkań, 105 goli i 76 asyst. Do Paryża odszedł za ponad 200 milionów euro, chcąc pełnić czołową rolę w zespole.
Do tej pory nikt w historii futbolu nie zapłacił za piłkarza więcej.