Powstanie polskie Kings League?! Łukasz Gikiewicz zapowiedział udział legendy futbolu

Kings League to bardzo ciekawy piłkarski projekt legendy FC Barcelony - Gerarda Piqué i streamera Ibaia Llanosa. Ta wariacja na temat futbolu spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem w krajach hiszpańskojęzycznych. Dynamiczne i zaledwie 20-minutowe mecze są jeszcze urozmaicone przez różnego rodzaju supermoce, jak gole liczone za dwa czy możliwość usunięcia na dwie minuty piłkarza przeciwnej drużyny, w których udział biorą gwiazdy futbolu i influencerzy, przyciągnęły uwagę ludzi i stały się hitem w krajach hiszpańskojęzycznych.

W rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą Łukasz Gikiewicz zdradził, że podobny projekt najprawdopodobniej wkrótce powstanie w Polsce.

- Może niedługo to ruszy. Liga takich gwiazd, zawodnicy z zagranicy. Jestem w to trochę zaangażowany. To będzie coś podobnego do Kings League - zapowiedział 36-latek.

- Jak wracasz po pracy i musisz obejrzeć mecz Warty z Radomiakiem, to w 60. minucie wyłączasz. Powiesz, że nie chcesz tego dziadostwa oglądać. Wydaje mi się, że jak dwa razy piętnaście czy dwadzieścia minut, gdzie zobaczysz byłych reprezentantów, zagraniczne gwiazdy plus ludzi, których dodamy, to będzie ciekawsze. Myślę, że to się przyjmie w Polsce - dodał zawodnik KTS-u Weszło.

Projekt wystartuje najprawdopodobniej w bliskiej przyszłości i ma w nim wziąć udział legenda Juventusu, czyli Alessandro Del Piero.

- Chcieliśmy ruszyć w kwietniu, ale telewizja zdecyduje. Mecze będą rozgrywane w hali, najprawdopodobniej w Warszawie. Będzie terminarz. Będziesz wiedział, że bierzesz córkę, syna i przyjeżdżasz oglądać Del Piero. Telewizja wyraziła zainteresowanie. Mamy dwóch głównych sponsorów. Myślę, że jest bliżej niż dalej - podsumował Gikiewicz.

Nie będzie to pierwszy raz, kiedy legenda włoskiego futbolu przyjedzie do Polski, by realizować piłkarski projekt. W listopadzie 49-latek wziął udział w „Meczu Legend” w Tychach, jednak to przedsięwzięcie okazało się kompletnym niewypałem.