Pozamiatane, Lech Poznań może żałować! Promocyjny transfer superstrzelca

Wszystko wskazuje na to, że dojdzie wkrótce do ciekawego transferu. Szalejący w szwedzkiej ekstraklasie Ibrahim Diabate zaakceptował ofertę Al-Ahly. Wcześniej warunki sprzedaży zatwierdzili przedstawiciele GAIS - donoszą Africafoot.com i fotbollskanalen.se. Napastnika z Wybrzeża Kości Słoniowej chciał latem Lech Poznań.

Pod koniec sierpnia Lech sondował możliwość transferu Diabate. Wówczas usłyszał jednak, że cena wywoławcza wynosi 2,5 miliona euro. Było jasne, że wraz z biegiem czasu przedstawiciele GAIS będą musieli obniżyć swoje oczekiwania.

Na zmianę otoczenia zaczął naciskać sam napastnik. Kilkukrotnie dał do zrozumienia, że chciałby występować na poziomie Ligue 1. To jeszcze nie ten moment.

Pod koniec października Szwedzi pogodzili się z rozstaniem. Usiedli więc do rozmów z kilkoma klubami. Największą determinacją wykazali działacze Al-Ahly, którzy wysłali nawet po zawodnika specjalną delegację. To zadziałało.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Jak donoszą Africafoot.com i fotbollskanalen.se, osiągnięto porozumienie na dwóch płaszczyznach. GAIS zaakceptowało ofertę w wysokości 1,2 miliona dolarów (nieco ponad milion euro). Taka kwota trafi na konto przedstawiciela Allsvenskan natychmiast.

Co ciekawe, istnieje jeszcze druga opcja. Jeśli Egipcjanie zdecydują się na rozłożenie płatności na trzy raty, to będą musieli zapłacić łącznie niecałe 1,3 miliona euro. Nawet w tym przypadku mamy do czynienia ze sporą okazją.

Diabate stawiał większy opór. Początkowo zależało mu na dwuletnim kontrakcie. W końcu dał się przekonać na czteroletnią umowę. Obejmuje ona premię za podpis i przede wszystkim prawie 780 tysięcy euro za pierwszy sezon, z corocznym wzrostem o niespełna 87 tysięcy. W ostatnim roku współpracy zarobki wzrosną do ponad miliona. 

Trzeba to mocno zaznaczyć, że Al-Ahly to absolutny gigant afrykańskiej piłki. Oprócz 45 tytułów mistrza kraju ma w gablocie dwanaście pucharów za triumf w Afrykańskiej Lidze Mistrzów. 

Diabate ma przenieść się do Kairu zimą. Dla GAIS zanotował dotychczas 18 bramek w 32 spotkaniach.