Prawie 40-letni Łukasz Fabiański zachwycił Anglię! „West Ham musi to zrobić”

2024-12-17 12:01:23; Aktualizacja: 2 godziny temu
Prawie 40-letni Łukasz Fabiański zachwycił Anglię! „West Ham musi to zrobić” Fot. Paul Chesterton / Focus Images / MB Media / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Theathletic.com

Łukasz Fabiański wrócił do podstawowego składu West Hamu i zachwyca. W poniedziałkowym meczu z Bournemouth zanotował kapitalny występ, o którym zrobiło się głośno w całej Anglii. Theathletic.com nie ma żadnych wątpliwości, że weteran powinien dostać ofertę przedłużenia kontraktu.

Jeszcze na początku sezonu wydawało się, że doświadczony golkiper z Kostrzyna nad Odrą jest już po drugiej stronie rzeki. Dość niespodziewanie jednak pod koniec października Fabiański wskoczył do podstawowego składu West Hamu.

39-latek nie oddał miejsca między słupkami. Na przestrzeni kolejnych miesięcy zanotował siedem kolejnych występów ligowych z rzędu. Nie dał Julenowi Lopeteguiemu żadnych powodów, by do grania wrócił rozczarowujący Alphonse Areola.

Po poniedziałkowym meczu „Młotów” z Bournemouth o Fabiańskim zrobiło się głośno. 

Były reprezentant Polski musiał być bardzo skoncentrowany, gdyż rywale stwarzali mnóstwo zagrożenia. Ostatecznie aż dziewięciokrotnie skutecznie interweniował. Na szczególne uznanie zasługują parada z tuż przed przerwą, kiedy nogami odbił piłkę na rzut rożny po próbie Dango Ouattary oraz kapitalny refleks przy główce Evanilsona.

Fabiański niemalże do samego końca dawał nadzieje, że West Ham sięgnie po komplet punktów. Nie miał jednak żadnych szans przy strzale z rzutu wolnego Enesa Ünala z 90. minuty.

Theathletic.com, a więc bardzo poważne angielskie źródło, popełniło rozległy tekst pochwalny na temat dyspozycji niespełna 40-latka. Przesłanie wypływa z niego jasne: West Ham po prostu musi zaproponować mu nowy kontrakt.

„Klub ma możliwość aktywowania rocznego przedłużenia przed upływem tej umowy 30 czerwca, a decyzja ta nie powinna wymagać wiele rozmyślań. Jeśli jakiekolwiek wątpliwości się utrzymują, to jego występ przeciwko Bournemouth jest dobrym punktem odniesienia” - czytamy we wspomnianym źródle.

Nie tak dawno gorąco dyskutowano w Polsce na temat powrotu Fabiańskiego do Legii Warszawa. Wygląda na to, że to jeszcze nie moment na sentymentalny transfer.