Powodem przełożenia kolejnego już spotkania Premier League są zakażenia koronawirusem wśród podopiecznych Marcelo Bielsy.
Kilka dni wcześniej ogłoszono, że „Pawie” nie mogą rozegrać swojego wyjazdowego spotkania z Liverpoolem, które miało wraz z również już odwołanym pojedynkiem Wolverhampton z Watfordem rozpocząć zmagania w Boxing Day.
Jak się okazało, szesnasta obecnie drużyna Premier League nie będzie w stanie wystąpić też w meczu następnej kolejki. Aston Villa 26 grudnia zmierzy się z Chelsea, ale z powodów covidowych nie mogła rozegrać spotkania poprzedniej serii gier z Burnley. Obecnie w samoizolacji przebywa też jej menedżer Steven Gerrard.
Na swojej stronie internetowej Leeds poinformowało, że w drużynie nie wykryto kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem, ale większość piłkarzy przebywających na kwarantannie nie zdąży zakończyć jej przed meczem wtorkowym meczem.
W konsekwencji jego gospodarze nie będą dysponować liczbą graczy wymaganą przez regulamin Premier League.