Premier League: Nowy prezes zrezygnował z posady, zanim zdążył ją faktycznie objąć

2019-11-29 21:39:07; Aktualizacja: 5 lat temu
Premier League: Nowy prezes zrezygnował z posady, zanim zdążył ją faktycznie objąć
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Premier League | The Sun

David Pemsel w lutym 2020 miał zacząć sprawować funkcję prezesa Premier League. Dziś wiemy jednak, że do tego nie dojdzie. Wszystko przez skandal obyczajowy.

Kiedy wieloletni prezes Premier League Richard Scudamore ogłosił, że chce ustąpić z piastowanej funkcji, rozpoczęły się poszukiwania jego następcy. Wtedy wydawało się, że uda się tego dokonać niezwykle szybko, jednak Susan Dinnage, która pierwotnie przyjęła posadę w listopadzie 2018 roku, już dwa miesiące później z niej zrezygnowała.

Wówczas faworytem do przejęcia schedy po Scudamore’u był Tim Davie, a więc dyrektor generalny BBC Studios. Problem w tym, że 52-latek odmówił. Ostatecznie w październiku rolę prezesa Premier League powierzono Davidowi Pempselowi (poprzednio Guardian Media Group i ITV).

Pracę miał on rozpocząć w lutym 2020 roku, lecz dziś wiemy już, że do tego nie dojdzie. 51-latek postanowił bowiem zrezygnować z funkcji prezesa, zanim tak naprawdę zaczął ją piastować. Doszło do tego w wyniku ujawnionych treści wiadomości SMS, którymi żonaty Brytyjczyk miał zasypywać 20-letnią byłą koleżankę z pracy.

„Po rewelacjach medialnych z początku tego tygodnia i rozmowach z Davidem Pemselem, Premier League przyjęła dziś rezygnację Davida i nie będzie on dłużej pełnił funkcji dyrektora generalnego. Na tym etapie nie będzie żadnych dalszych komentarzy” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Premier League.

Do czasu znalezienia nowego prezesa angielskiej ekstraklasy, tymczasowo te obowiązki będzie pełnił Richard Masters.

Więcej na ten temat: Anglia Premier League David Pemsel