Premier League oszacowała straty grożące klubom w przypadku niedogrania sezonu
2020-04-04 18:03:35; Aktualizacja: 5 lat temu
W sobotę doszło do wideokonferencji na szczycie Premier League. Władze ligi angielskiej rozmawiały m.in. z piłkarzami.
W wideokonferencji wzięło udział m.in. szefostwo PremierLeague, menedżerowie drużyn oraz ich kapitanowie. Działaczom zależało na tym,by przekazać piłkarzom, jakie dokładnie konsekwencje niesie za sobą wstrzymaniesezonu wskutek pandemii koronawirusa oraz potencjalny brak jego kontynuacji.
Jak piszą dziennikarze „The Telegraph” i „Daily Mail”,czarny scenariusz zakłada łączne straty klubów rywalizujących w Premier League wwysokości 1,137 miliarda funtów (blisko 1,3 miliarda euro). To więcej niżwcześniej zakładano. Z doniesień powyższych źródeł wynika, że stanie się tak wprzypadku przedwczesnego zakończenia sezonu i nierozegrania pozostałychspotkań.
Na wymienioną wyżej kwotę składa się kilka elementów, w tym -straty wynikające z umowy telewizyjnej (762 miliony funtów), dochodu meczowego(200 milionów funtów) oraz innych kontraktów, których warunki nie zostanąspełnione (175 milionów funtów). Popularne
„Daily Mail” pisze, że znaczną część strat telewizyjnych mogłabypokryć obniżka wynagrodzeń piłkarzy o 30 procent. Pomysł władz Premier Leaguezakłada późniejsze zwrócenie piłkarzom 20 procent, jeśli sezon zostałby dograny nawet bez udziału kibiców na trybunach.
Decyzja jeszcze nie zapadła. Zawodnicy analizują propozycję.