Premier League wprowadza PPV. Kibice w Anglii niezadowoleni
2020-10-10 12:53:00; Aktualizacja: 4 lata temu
Od wznowienia rozgrywek po pandemii koronawirusa fani Premier League mogli śledzić zmagania drużyn w stacjach telewizyjnych i platformach internetowych, do uruchomienia których nie potrzeba było dużego nakładu finansowego. To już niebawem się zmieni.
Kryzys nieustannie się rozrasta i dosięga coraz to nowsze gałęzie szeroko pojętego biznesu, jakim po części jest również piłka nożna. Dyscyplina ta, z racji swojej popularności, generuje ogromne zyski, ale w przypadku braku zgody na powrót kibiców, jedno ze źródeł dochodów mocno kuluje, a to może doprowadzić do osłabienia także innych płaszczyzn struktury finansowej.
Aby temu zapobiec, władze Premier League wpadły na pomysł wprowadzenia PPV (pay-per-view). To nic innego jak system płatnego udostępniania widzom transmisji wszelakich wydarzeń, w dużej mierze sportowych.
Spotkanie z klubami uczestniczącymi w rozgrywkach już miało miejsce i poza małymi wyjątkami, plan został poparty. Jak informuje „The Telegraph”, początkowo najmocniej za jego wcieleniem w życie protestował Ed Woodward, wiceprezes Manchesteru United, ale na ostatniej prostej głos sprzeciwu wyraził jedynie Liverpool.Popularne
W efekcie już niebawem, pięć spotkań kolejki, a więc połowa, będzie dostępna jedynie w systemie PPV. Te mecze, które nie zostaną wybrane do transmisji na żywo w telewizji, będą pokazane w BT Sport Box Office i Sky Sports Box Office za 14,95 funta.
Pierwszym pojedynkiem zaprezentowanym w tej formie przez Sky Sports będzie rywalizacja Manchesteru United z Newcastle United (17 października)
Kibice w Anglii zdążyli już wyrazić swoje niezadowolenie z tej decyzji, a poparł ich m.in. Gary Neville. Tymczasem Football Supporters' Federation poprosiła wspomnianych nadawców o ponowne pochylenie się nad kwestią kwoty, jaką trzeba będzie zapłacić za dostęp do wybranego starcia.
Premier League w oficjalnym komunikacie poinformowała, że rozwiązanie ma jedynie charakter tymczasowy. Wstępnie ma ono zostać utrzymane przynajmniej do końca października.