Prezes Lecha Poznań nie był zadowolony. Tak zareagował na nagranie z szatni Rayo Vallecano

2025-11-18 13:19:25; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Prezes Lecha Poznań nie był zadowolony. Tak zareagował na nagranie z szatni Rayo Vallecano Fot. Gleb Soboliev / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Poznań vs Warszawa

Lech Poznań w Lidze Konferencji mierzył się z Rayo Vallecano. Przed rozpoczęciem spotkania opublikował nagranie, które osiągnęło ogromną popularność w internecie. Prezes Piotr Rutkowski nie był zachwycony wspomnianym materiałem, o czym więcej opowiedział Dawid Dobrasz.

Mistrz Polski na europejskiej drodze napotkał przedstawiciela LaLigi, Rayo Vallecano. Już przed pierwszym gwizdkiem podgrzał mocno atmosferę, publikując w mediach społecznościowych nagranie, które zdobyło ogromną popularność.

Lech na materiale pokazał, jakie warunki zastał w szatni gości na Estadio de Vallecas. Uwagę przyciągnęły stare ręczniki i brak światła w specjalnym pomieszczeniu dla trenerów. W Hiszpanii film spotkał się raczej z mieszanym odbiorem. Część tamtejszych mediów uznała to za przejaw wyższości, za którą nie podążają wyniki sportowe.

- Szatnia - no relikt przyszłości. Czuć tutaj prawdziwy futbol z lat minionych. Widać, słychać i czuć. Obowiązkiem każdego zespołu jest przygotowanie zestawu ręczników dla ekipy gości. Czegoś takiego to jeszcze nigdy w życiu nie widziałem. Każdy z innej parafii. Jest kolorowo. Nie śmiejemy się z tego, jest to swego rodzaju folklor. Jest tutaj trochę smutno, trochę straszno - pokazywał Maciej Sypuła.

„Kolejorz” przegrał finalnie 2:3. Wynik ten można uznać za duże rozczarowanie, mając na uwadze to, że podopieczni Nielsa Frederiksena prowadzili po pierwszej połowie dwiema bramkami.

Jak się okazuje, głośny materiał nie spodobał się także wszystkim w obozie Lecha. Pewne zastrzeżenia miał do niego sam prezes, Piotr Rutkowski.

- Byłem w rozmowie, kiedy Piotr Rutkowski podszedł do miejsca, gdzie siedzieliśmy i powiedział, że to nie jest w stylu Lecha Poznań. Nie do końca mu się to spodobało. To nie było w stylu Lecha Poznań. Ja rzuciłem nawet, że to było w stylu Legii Warszawa. Piotr Rutkowski zgodził się, że to nie było w stylu Lecha. Zwrócił uwagę, żeby mieć większą czutkę. Taka sugestia, żeby się zastanowić. Nie stało się nic wielkiego - wyjaśnił dziennikarz.