Prezes Odry Opole: Nie chcemy takich ludzi na stadionie
2025-04-15 20:07:19; Aktualizacja: 5 godzin temu
W wywiadzie udzielonym Weszlo.com wyciągnięcie konsekwencji po rasistowskim ataku na Lukasa Klemenza i czarnoskórych kibiców zapowiedział prezes Odry Opole Tomasz Lisiński.
Podczas domowego meczu „Niebiesko-Czerwonych” z Wisłą Kraków były piłkarz obu tych klubów, który obecnie występuje w GKS-ie Katowice, został opluty, a jeden z jego znajomych uderzony. Na trybunach doszło wówczas jeszcze do kilku podobnych incydentów.
- To dla nas nieakceptowalne, nie będziemy dawać na coś takiego przyzwolenia. Osoby, które za to odpowiadają, spotkają z maksymalnymi konsekwencjami, jakie możemy wymierzyć. Nie chcemy takich ludzi na stadionie. Osoby, które dopuszczają się takich rzeczy, nie zasługują na to, żeby przebywać na meczu wśród normalnych kibiców – powiedział Lisiński, który jednocześnie zasiada w zarządzie PZPN.
- Sami jesteśmy zszokowani i zawiedzeni postawą tych osób. Nie można też mówić o całej grupie, to ułamek całej społeczności, który swoje „sympatie” czy antypatie demonstruje w sposób wręcz zwierzęcy – dodał.Popularne
- Nie wiemy, czy to była zorganizowana akcja, ile osób brało w niej udział. Na pewno nie możemy dopuścić do tego, żeby to się powtórzyło i będziemy piętnować tego typu idiotyzmy – podsumował.
Odra Opole, która ma obecnie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową I ligi, od niedawna gra na nowo wybudowanej Itaka Arenie. Podczas inauguracyjnego meczu towarzyskiego z drugoligowym niemieckim 1. FC Magdeburg kibice przyjezdnych zniszczyli jednak część toalet.