Anglicy od kilkunastu dni próbują sprowadzić Brazylijczyka, ale dotychczasowe oferty były odrzucane przez Szachtar. Choć sam zawodnik naciska na działaczy, publicznie deklarując chęć przeprowadzki, władze klubu z Doniecka pozostają nieugięte. Wydaje się, że oczekiwania Ukraińców uniemożliwią "The Reds" sfinalizowanie transakcji.
Siergiej Palkin zapowiedział bowiem, że sprzedaż 26-latka zimą jest realna tylko w przypadku, jeśli Anglicy zdecydują się na aktywowanie klauzuli w kontrakcie ofensywnego pomocnika. Ta wynosi aż 53 miliony funtów. Prezes wicemistrza kraju uargumentował to tym, że zespół musi walczyć o tytuł mistrzowski i o jak najlepszy wynik w europejskich pucharach.
- Liverpool zaoferował 24 miliony funtów plus trzy jako bonusy. Negocjacje zatrzymały się na tym etapie - przyznał Palkin.
- Naturalnie odmówiliśmy. Nasze stanowisko zakłada, że Teixeira do końca sezonu zostaje w Doniecku - dodał.
- Rozmowy z zainteresowanymi możemy więc zacząć za kilka miesięcy. Teraz Alex jest dostępny jedynie za kwotą zapisaną w klauzuli - kontynuował.
- Jeśli Liverpool naprawdę chce go mieć teraz, musi więc zapłacić 53 miliony funtów - zakończył.