Prezydent Como 1907 o roli Cesca Fàbregasa

Cesc Fàbregas ma znaczący wpływ na decyzje podejmowane w Como 1907, a jego działania wykraczają poza zwykłe stanowisko trenerskie. O roli Hiszpana w klubie wypowiedział się prezydent „Lariani”, Mirwan Suwarso, w kanale The Athletic FC Podcast.

Cesc Fàbregas udziałowcem Como został w 2022 roku, a niedługo później wkroczył w nim na ścieżkę trenerską, zaczynając od prowadzenia drużyny U-19, a kończąc na byciu szkoleniowcem pierwszego zespołu, który objął latem 2024 roku.

Pod jego wodzą „Lariani” pierwszy sezon w Serie A zakończyli na dziesiątym miejscu, a w trwającej kampanii plasują się na siódmej lokacie po 11 kolejkach.

Rola Fàbregasa, będącego jednym z głównych architektów sukcesu Como, nie ogranicza się jednak do prowadzenia drużyny w treningach i meczach, o czym opowiedział prezydent klubu Mirwan Suwarso w rozmowie dla The Athletic FC Podcast.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

- Utrzymujemy system, w którym mamy radę dyrektorów ds. piłki nożnej, więc żadna decyzja nie jest podejmowana, dopóki większość się nie zgodzi. Cesc jest kluczowy dla wszystkich decyzji, zwłaszcza że sztab szkoleniowy musi się zgodzić na dany transfer. Jeśli chcemy sprowadzić piłkarza, on musi powiedzieć „tak, wystawię go”. Jeśli powie „nigdy go nie wystawię”, to jaki to ma sens - powiedział Suwarso.

- Jest wystarczająco pokorny, aby słuchać wszystkich innych, ale jednocześnie wszyscy jesteśmy wystarczająco pokorni, by słuchać jego opinii, ponieważ on wie, co robi - dodał 39-letni działacz.

Indonezyjczyk podkreślił także zdolność hiszpańskiego szkoleniowca do dostrzegania ukrytego potencjału w zawodnikach, nawet wbrew początkowym statystykom i analizom danych.

- Cesc mówi: „Nie, nie, nie. U nas będzie grał inaczej: na tej, tej, tej pozycji, i mogę udowodnić, że dane się mylą, że to nie będzie to, co mówią statystyki”. Udowodnił to na przykładzie co najmniej dwóch zawodników. Pamiętam Lucasa Da Cunhę, który początkowo był skrzydłowym, a on przesunął go na defensywnego pomocnika. Kupiliśmy go za 250 tysięcy euro, a teraz mamy za niego oferty rzędu 15 milionów. Myślę, że to wszystko jest zasługą Cesca - stwierdził prezydent klubu.

Jeszcze niedawno Fàbregasa łączono z Bayerem Leverkusen czy Interem Mediolan. Oba kluby finalnie musiały obejść się smakiem.