Prezydent LaLiga wściekły na PSG. „Przygotowaliśmy już skargę!”

2017-08-02 13:06:13; Aktualizacja: 7 lat temu
Prezydent LaLiga wściekły na PSG. „Przygotowaliśmy już skargę!” Fot. Transfery.info

Javier Tebas nie zamierza akceptować transferu Neymara do Paris Saint-Germain.

Sprawa przenosin Brazylijczyka do stolicy Francji od samego początku wzbudza duże kontrowersje, szczególnie biorąc pod uwagę kwotę, za którą ma zostać tam sprowadzony. Paryżanie będą musieli zapłacić 222 miliony euro, które piłkarz ma zapisane w klauzuli w swojej umowie, co może poważnie naruszyć zasady Finansowego Fair Play. PSG jest gotowe sprzedać niektórych graczy, by pokryć straty, ale prezydent LaLiga zapowiada, że nie zostawi tak sprawy.

- Mamy już gotowe zażalenie, które przedstawimy przed UEFA, Unią Europejską oraz szwajcarskim sądem. Są to trybunały, które mają władzę. LaLiga potępia nieuczciwą konkurencję z klubami wspieranymi finansowo przez państwo. W przypadku PSG mamy do czynienia z klarownym przykładem „finansowego dopingu”. Z dokumentów wynika, że PSG ma większe wpływy z marketingu od Realu Madryt i Manchesteru United, co oznacza, że ich marka jest warta więcej niż tych dwóch klubów. To niemożliwe - stwierdził Tebas w wywiadzie dla dziennika „AS”.

- Jeśli UEFA nie zareaguje, natychmiastowo złożymy naszą skargę. Na razie tego nie zrobiliśmy, bo wierzyliśmy, że federacja przyjrzy się sprawie i upewni, że nie zostały złamane przepisy FFP i nie miał miejsce „finansowy doping”. Dziwi mnie to, że osoby odpowiedzialne za FFP, w tym Andrea Traverso, zapewniają, ze straty PSG w ciągu trzech lat nie przekroczyły 30 milionów euro. Problemem nie jest sprawdzenie danych, a to, czy PSG zwiększało swoje przychody dzięki działaniom sponsorów. Jeśli pochodzą oni z Kataru i trudno wyjaśnić ich działania, wtedy mamy do czynienia z „finansowym dopingiem”.

- Skąd PSG ma 222 miliony euro na Neymara? Gdyby tu chodziło tylko o to... Skąd oni wzięli pieniądze na pensję, która miała go przekonać do zamiany Barcelony na PSG, na klub z Francji, gdzie podatek dochodowy wynosi 75 procent?

Tebas twierdzi jednak, że choć Neymar jest jedną z największych gwiazd ligi hiszpańskiej, to jego strata nie będzie aż taka zła.

- To fantastyczny zawodnik, ale szczerze mówiąc, wierzę, że LaLiga jest większa od Neymara. Z największym szacunkiem do niego, ale byłbym bardziej zaniepokojony, gdybyśmy rozmawiali teraz o Messim lub Cristiano Ronaldo.