Problemy z rejestracją nowego nabytku Śląska Wrocław [POTWIERDZONE]

Śląsk Wrocław będzie musiał jeszcze poczekać, zanim świeżo sprowadzony Adam Basse zanotuje oficjalny debiut w jego barwach - przyznał David Balda w „Gazecie Wrocławskiej”.

Po odejściu Jakuba Lutostańskiego, Patryka Szwedzika, Erika Expósito i skreśleniu Patryka Klimali, Śląsk Wrocław potrzebował wzmocnić atak kandydatem, mogącym połączyć grę w drugiej drużynie z walką o występy na ekstraklasowych boiskach. Finalnie wybór padł na 16-letniego Adama Basse z New York City.

Mierzący 196 centymetrów wzrostu napastnik urodził się w Stanach Zjednoczonych, lecz posiada również polskie korzenie od strony matki oraz senegalskie od strony ojca. W pierwszym, sparingowym meczu dla WKS-u przeciwko GKS-owi Tychy nastoletni snajper wpisał się na listę strzelców. Na oficjalny debiut będzie musiał jednak poczekać.

- Sprowadziliśmy młodego Adama Basse, który jest bramkostrzelnym napastnikiem, ale jeszcze trochę potrwa, zanim zostanie zarejestrowany. Zawodnik, który nie ma 18 lat i robi transfer zagranicę, musi uzupełnić wiele dokumentów i trochę się to przeciąga. Na razie nie może być formalnie zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy - przyznał David Balda w rozmowie z Piotrem Janasem.

Popularne

Previous

No to się zaczęło. „Kamil Grosicki od godziny rozmawia z dyrektorem sportowym”

Kacper Urbański z sensacyjnym transferem?! Znany trener po reprezentanta Polski

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

Legia Warszawa z transferem za siedem milionów euro? Jacek Zieliński złożył wielką obietnicę

Lukas Podolski zareagował na wieści o Nicoli Zalewskim

Kibice Lecha Poznań mają już dość tego zawodnika. Wszystko po to, „by dostać śmieszne 2-3 miliony euro?”

OFICJALNIE: Drużyna Krzysztofa Piątka wykluczona z europejskich pucharów. UEFA zostawiła furtkę powrotną

„On będzie liderem reprezentacji Polski na lata. Trenerzy byli pod wrażeniem”

Next

- Jak sprzedawaliśmy Karola Borysa, to minęły nawet dwa miesiące, zanim go zarejestrowali w Westerlo. Nie mówię, że to potrwa miesiąc, ale na pewno kilka tygodni - uspokoił nieco dyrektor sportowy wrocławskiego klubu.

Rezerwy „Wojskowych” w najbliższą sobotę zmierzą się ze Stilonem Gorzów Wielkopolski w rozgrywkach III ligi. Dwa dni później podopieczni Jacka Magiera zagrają w Ekstraklasie przeciwko Stali Mielec.