Przed Harrym Kane'em gorąca zima. Najbliższe okno transferowe będzie decydujące

Sytuacja Harry'ego Kane'a w Bayernie Monachium wkracza powoli w decydującą fazę. Już wkrótce strony zasiądą do rozmów, aby omówić sytuację kontraktową. Równocześnie niedługo wygaśnie istotna klauzula – przekazał Georg Holzener, dziennikarz „Kickera”.

Według wspomnianego źródła działacze oraz przedstawiciele napastnika zasiądą do negocjacyjnego stołu na początku roku, kiedy będzie trwało zimowe okno transferowe. To jasny sygnał, że klub dąży do zabezpieczenia przyszłości Anglika na dłuższy okres niż do końca kampanii 2026/2027.

Nie jest żadną nowością informacja, jakoby w kontrakcie 32-latka widniał zapis o klauzuli odstępnego, wynoszącej 65 milionów euro. Jeśli którykolwiek z interesantów chciałby ją aktywować, aby zapewnić sobie przybycie wicemistrza Europy przed następnym sezonem, musi to zrobić do końca stycznia.

Dlatego dla mistrzów Bundesligi to bardzo istotne, aby zainicjować dyskusje tak szybko, jak to tylko możliwe, najlepiej jeszcze przed wygaśnięciem klauzuli. W ten sposób zarząd uniknie niejasności i uodporni się na presję innych klubów, które chciałyby mieć u siebie jednego z najbardziej bramkostrzelnych zawodników w Europie.

Popularne

Previous

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Kane ma mocną pozycję negocjacyjną, lecz w jednym z ostatnich wywiadów na spokojnie odniósł się do tematu swojej przyszłości.

Wychowanek Tottenhamu Hotspur mógłby wrócić do Premier League, żeby powalczyć o tytuł króla strzelców wszech czasów, lub ewentualnie podążyć drogą Roberta Lewandowskiego i trafić do FC Barcelony. Jedno jest pewne – plotki wcale nie ustaną, a będą się nasilały.

W trakcie trzeciego sezonu na Allianz Arena Kane zanotował imponujące 27 trafień w zaledwie 24 meczach. Dołożył jeszcze cztery asysty.