„Prześladują mnie”. Cristiano Ronaldo podekscytowany wielkim wyczynem pod koniec kariery

Cristiano Ronaldo po ostatnim gwizdku w mix zonie opisał swój wielki wyczyn, jakim było dobicie do bariery 900 goli w dotychczasowej karierze na poziomie reprezentacyjnym i klubowym.

W czwartkowy wieczór w Lizbonie kibice „Nawigatorów” mogli doświadczyć wiekopomnej chwili. Ich ulubieniec, powszechnie uważanych za jednego z najlepszych piłkarzy XXI wieku, zdobył zwycięską bramkę z Chorwacją w Lidze Narodów. Na listę strzelców w klubie oraz reprezentacji wpisał się już po raz dziewięćsetny.

Połowę z tych trafień zanotował w Realu Madryt. W dalszej kolejności korzystały na nich Manchester United (145), Portugalia (131), Juventus (101), Al-Nassr (68) oraz Sporting CP (5).

39-latek podkreślił swój ogromny wyczyn oraz niejako podsumował dotychczasowe 213 występów w narodowych barwach. Czuje się szczęśliwy, pomimo braku triumfu na mundialu.

Popularne

Previous

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Legia Warszawa z ciekawym transferem w ramach Ekstraklasy?!

1,28 miliona euro?! Raków Częstochowa z ofertą za napastnika, który strzelił 11 goli

Nowy zawodnik Rakowa Częstochowa z pretensjami do Marka Papszuna. „Nie podoba mu się jego styl. Przegrywa rywalizację”

Dwa mecze i koniec! Zlatan Alomerović na wylocie z klubu

Next

– Wygrana Portugalii na EURO (2016) jest równorzędna ze zdobyciem Pucharu Świata. Dla tej reprezentacji wygrałem dwa trofea, które bardzo chciałem. Nie to mnie motywuje, lecz miłość do piłki nożnej. Bicie rekordów przychodzi u mnie naturalnie – powiedział napastnik.

– 900 goli to kamień milowy jak każdy inny, ale tylko ja wiem, jak ciężko jest pracować każdego dnia na takie osiągnięcie. To coś wyjątkowego w mojej karierze. Nie biję rekordów... to one mnie prześladują – dodał CR7.

– Czuję się lepiej, bardziej zaangażowany w grę, przez co jeszcze bardziej mogę cieszyć się futbolem. To nie tak, że brakowało mi tego uczucia na (ostatnich) Mistrzostwach Europy. Lubię tworzyć przestrzeń moim kolegom, choć jako zawodnik lubię też swobodę na boisku – podsumował.

Następna szansa na powiększenie dorobku przytrafi się już 8 września. Przed własną publicznością Portugalia zmierzy się ze Szkocją, która musiała uznać wyższość Polski.

***

Wyjątkowe osiągnięcie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk tworzy historię [WIDEO]