„Przetrwać mogą tylko najsilniejsi”. Erik ten Hag wyjaśnił przyczynę absencji Jadona Sancho na starcie sezonu Premier League

Kibice Manchesteru United przed pierwszym gwizdkiem w Premier League zrobili wielkie oczy na brak Jadona Sancho w kadrze meczowej na mecz z Fulham. Czy to efekt ponownego spięcia między Anglikiem a Erikiem ten Hagiem? Na konferencji prasowej trener wyjaśnił, że „wolał mieć na ławce innych zawodników”.

„Czerwone Diabły” rzutem na taśmę wyrwały trzy punkty w rywalizacji z Fulham po golu strzelonym na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Bohaterem okazał się sprowadzony z Bologny debiutant Joshua Zirkzee. Po wejściu z ławki napastnik wykorzystał podanie od innego rezerwowego – Alejandro Garnacho – kończąc akcję z pierwszego kontaktu.

Wśród wielu opcji w ofensywie zabrakło miejsca dla Sancho. Jak wyjaśnił później Ten Hag, 24-latek zmagał się z infekcją i ogólnie przegrał rywalizację o znalezienie się w kadrze meczowej na inauguracyjną kolejkę.

– Podstawowa sprawa jest taka, że potrzebujemy głębi składu. W tym sezonie przetrwają ci z najlepszą formą. W kadrze meczowej mogę umieścić tylko 20 zawodników, więc muszę dokonywać wyborów – zaczął Holender.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

– Jadon w tym tygodniu przebył infekcję ucha i nie był sprawny w stu procentach. Mógł zagrać, ale jeśli miałem podjąć decyzję, to właśnie taką. Woleliśmy mieć na ławce rezerwowych innych zawodników.

– W tym sezonie wiele może jeszcze się zmienić, bo będzie trzeba rotować. Niemożliwe jest grać w każdym meczu takim samym składem. Teraz mogliście zobaczyć, jak ważni są rezerwowi. Potrzebujemy odpowiedniego balansu.

– Od każdego z zawodników oczekujemy, że będą walczyć dla klubu. Przed nami wiele spotkań do rozegrania. Każdy otrzyma swoje minuty do wykorzystania i okazję na udowodnienie swojej przynależności – podsumował.

Media, w tym Fabrizio Romano, nie mają wątpliwości, że przyszłość Sancho na Old Trafford nadal nie została wyjaśniona. Skrzydłowy wciąż otwiera się na zmianę barw klubowych przed zamknięciem letniego okna transferowego.

Na stole były piłkarz Borussii Dortmund ma wiele opcji, w tym między innymi PSG. Działacze rozmawiali z przedstawicielami zawodnika w lipcu, ale nie wystosowali żadnej formalnej oferty do Manchesteru United.