Po zwolnieniu Grahama Pottera władze „The Blues” długo zastanawiały się, na kogo postawić. Rozmawiano z Luisem Enrique oraz Julianem Nagelsmannem, ale ostatecznie ci kandydaci nie przekonali w pełni angielskiego giganta.
Wtedy na prowadzenie wysunął się Mauricio Pochettino, a konwersacje były na tyle udane, że zapadła decyzja o postawieniu właśnie na niego.
TheAthletic.com poinformowało już o całkowitym porozumieniu między stronami. Fabrizio Romano przekazał, że do podpisania umowy dojdzie jeszcze w tym tygodniu.
Argentyńczyk zwiąże się z Chelsea do 30 czerwca 2026 roku i choć dokument wejdzie w życie pierwszego lipca, przyszły menedżer nie będzie czekał do tego czasu. Te doniesienia potwierdza „The Telegraph”.
51-latek ma stanowić nie tylko wsparcie dla obecnie odpowiadającego za wyniki zespołu Franka Lamparda, ale również brać czynny udział w planowaniu kadry na przyszłe rozgrywki.
Romano podaje, że latem możemy spodziewać się przybycia środkowego pomocnika i napastnika. To priorytetowe cele Pochettino oraz londyńskiej ekipy.
Na liście życzeń jedenastej siły Premier League znajdują się Moisés Caicedo czy Sadio Mané.
Finalista Ligi Mistrzów z 2019 roku w przeszłości prowadził między innymi Tottenham Hotspur i Paris Saint-Germain.