PS: Piłkarze Legii chcą zerwać kontrakty!

Wydarzenia z zeszłej nocy mogą nieść za sobą poważne konsekwencje.

Gorąca atmosfera w obozie Legii Warszawa trwa w najlepsze. Po wczorajszej porażce z Lechem Poznań 0:3 doszło do nieprzyjemnych incydentów. Na piłkarzy wracających ze stolicy Wielkopolski czekała grupa kibiców, która rękoczynami próbowała „zmotywować” ich do lepszej gry i zwyciężania. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Teraz okazuje się, że zachowanie pseudokibiców może poważnie odbić się na klubie.

„Przegląd Sportowy” twierdzi, że powitanie, które zgotowali zawodnikom fani bardzo nie spodobało się niektórym członkom zespołu Romeo Jozaka. Część piłkarzy jest bardzo rozgoryczona i planuje zerwać kontrakty z winy klubu. Są ku temu podstawy, ponieważ akcja pseudokibiców została przeprowadzona na terenie należącym do Legii, a ochrona nie zdecydowała się na interwencję.

Gracze uznali, że klub nie zapewnił im należytego bezpieczeństwa i błędem był już sam fakt wpuszczenia rozzłoszczonych kibiców na parking, z którego zawodnicy mieli udać się do swoich domów. Jeśli piłkarze faktycznie zdecydują się na zerwanie kontraktów, będzie to niosło za sobą konsekwencje nie tylko kadrowe, ale także finansowe. Jeśli to klub ponosi winę za zerwanie umowy, musi wypłacić zawodnikowi wszystkie należne pieniądze, które miały wpłynąć na jego konto do jej wygaśnięcia.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

„Jego na wiosnę już tu nie będzie”. Fenomenalne wejście do Legii Warszawa

Next

Ponadto, atmosfera w szatni również nie należy do najlepszych. Nowy trener Romeo Jozak miał wpłynąć pozytywnie na grę ekipy z Łazienkowskiej, a tymczasem publicznie skrytykował zawodników. Po meczu z Lechem mówił, że czuje się zdradzony i twierdził, że jego podopieczni „zagrali jak baby”. Takie deklaracje nie spodobały się piłkarzom, którzy raczej nie będą teraz stali murem za trenerem.