PSG jeszcze nie może spać spokojnie. Możliwa oferta last minute za Kyliana Mbappé

PSG wydawało się pewne pozostania na Parc des Princes Kyliana Mbappé. Okazuje się jednak, że Real Madryt nie powiedział w tej sprawie ostatniego słowa i szykuje ofertę za Francuza - donosi vozpopuli.com. Do zamknięcia okna transferowego zostało nieco ponad 48 godzin.

Kylian Mbappé przez kilka tygodni wodził za nos działaczy mistrza Francji. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku, a sam atakujący miał oznajmić działaczom, że chce tego lata zmienić barwy.

Między innymi dlatego zabrakło jego nazwiska na liście tournée po Azji.

Wydawało się, że nowym pracodawcą mistrza świata z Rosji będzie Real Madryt, lecz do tej pory do Paryża nie spłynęła żadna propozycja.

W międzyczasie Mbappé porozumiał się ze sternikami PSG w kwestii powrotu do pierwszego zespołu i wydawało się, że usiądzie do rozmów w kwestii kontynuowania współpracy. Sielankę wkrótce mogą przerwać jednak "Królewscy", bo według vozpopuli.com szykowana jest oferta za gwiazdora.

Ogromnym zwolennikiem tego ruchu jest Florentino Perez. Prezydent w obliczu odejścia Karima Benezemy i kontuzji Viníciusa Júniora musi działać.

Na razie nie wiadomo jednak, na ile może opiewać potencjalna propozycja wicemistrza Hiszpanii. Mówi się z kolei, że na Estadio Santiago Bernabéu mógłby on liczyć na roczną gażę rzędu 50 milionów euro.

Do wieści tych należy jednak podchodzić z dystansem, ponieważ Carlo Ancelotti zapowiedział ostatnio, że transferów w tym oknie transferowym Real Madryt już nie planuje. Być może był to jednak blef, by zmylić przeciwnika?

24-latek występuje w PSG od 2017 roku. W tym sezonie zdążył zanotować już dwa spotkania, a jego dorobek to trzy gole.

Jednocześnie PSG walczy o transfer Randala Kolo Muaniego z Eintrachtu Frankfurt. Sam zawodnik zresztą odmówił treningów, chcąc wymusić przeprowadzkę do Paryża. Być może to właśnie ten Francuz będzie bezpośrednim następcą Mbappé.