PSG nie składa jeszcze broni. Przybyła misja ratunkowa w sprawie zatrzymania Kyliana Mbappé

2024-02-27 09:26:28; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
PSG nie składa jeszcze broni. Przybyła misja ratunkowa w sprawie zatrzymania Kyliana Mbappé Fot. Spada/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: L’Équipe | Le Parisien | RMC Sport

Kylian Mbappé znalazł się wśród zaproszonych gości na bankiet organizowany przez prezydenta Francji w celu spotkania się twarzą w twarz z właścicielem PSG - Tamim ibnem Hamadem Al Sanim. Dla paryskiego klubu może stanowić to ostatnią szansę do przekonania piłkarza do pozostania na Parc des Princes.

Ostatnio pojawiające się w mediach doniesienia wskazują zgodnie na to, że 25-letni zawodnik odrzucił definitywnie opcję kontynuowania kariery w paryskiej drużynie na rzecz zaliczenia hitowej przeprowadzki do Realu Madryt.

Część dziennikarzy uważa nawet, że reprezentant Francji złożył już podpis pod przygotowanym dla niego kontraktem, który wejdzie w życie wraz z początkiem lipca 2024 roku. Wówczas zwiąże on swoją przyszłość z „Królewskimi” przynajmniej do końca sezonu 2028/2029.

Te wieści nie znalazły jeszcze oficjalnego potwierdzenia w rzeczywistości. Dlatego „L’Équipe”, „Le Parisien” czy RMC Sport przekazują zgodnie, że Paris Saint-Germain nie porzuciło nadziei na zatrzymanie gwiazdora.

Świadczyć ma o tym wystosowane zaproszenie przez prezydenta Emmanuela Macrona na bankiet dla Kyliana Mbappé, by w jego trakcie doszło do bezpośrednie spotkania piłkarza z właścicielem klubu - Tamim ibnem Hamadem Al Sanim.

Emir Kataru przebywa we Francji ze względów politycznych związanych z konfliktem Izraela z Hamasem, ale zamierza wykorzystać ten czas także na odbycie rozmowy z Kylianem Mbappé i prezesem Nasserem Al-Khelaïfim, by spróbować przekonać gwiazdora do zmiany decyzji.

Przed dwoma laty ingerencja Macrona w sprawy sportowe przyniosła zamierzony skutek w postaci odrzucenia perspektywy zaliczenia przez napastnika przeprowadzki do Realu Madryt. Teraz wydaje się ona być spóźniona i nic nie wskazuje na to, żeby tym razem miało dojść do ponownego nagłego zwrotu akcji.

Gdyby takie coś nastało, to „Królewscy” zamknęliby definitywnie drzwi 25-latkowi do gry w ich klubie w przyszłości.

Ofensywny zawodnik imponuje w trwających rozgrywkach wysoką formą za sprawą zanotowania 32 trafień i siedmiu asyst w 32 meczach.