Latem Real Madryt dążył do pozyskania 22-latka. „Królewscy” zaproponowali za piłkarza z niespełna rocznym kontraktem 160 milionów euro, ale paryżanie poprosili o zdecydowanie więcej, mając na uwadze konieczność wypłacenia 35 milionów AS Monaco.
Ostatecznie Francuz został na Parc des Princes, lecz od razu zaznaczył, że nie ma w planach przedłużenia współpracy z obecnym pracodawcą. Jego zdaniem cykl dobiegł końca i jest to właściwy moment na wykonanie następnego kroku.
W międzyczasie paryżanie kusili środkowego napastnika ofertami nowych umów, a jedna z nich gwarantowała mu tytuł najlepiej opłacanego gracza na świecie. Pozostawał on jednak na nie głuchy.
Tymczasem „L’Équipe” podaje, że po kilkumiesięcznej ciszy, Leonardo i spółka ponownie przeszli do działania. Rozmowy między stronami zostały wznowione, a celem jest zatrzymanie najlepszego strzelca drużyny (13 goli w 23 spotkaniach).
Mimo wszystko, trudno oczekiwać jakiegoś przełomu. Negocjacje nie posuwają się naprzód i wszystko zmierza w kierunku zakończenia przygody Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain.
Jak zaznacza dziennik, chociaż „Los Blancos” dążą do pozyskania mistrza świata z 2018 roku na zasadzie wolnego transferu, to najprawdopodobniej rozmowy w sprawie podpisania przedwstępnego porozumienia zostaną odłożone do marca.
Zapewne ma to związek z faktem, że obie ekipy spotkają się ze sobą w 1/8 finału Ligi Mistrzów, a mecz rewanżowy zaplanowany został na 9 marca.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
