PSG z poważnymi stratami na przestrzeni ostatnich lat
2022-10-31 22:45:23; Aktualizacja: 2 lata temuParis Saint-Germain to niezwykle luksusowe przedsięwzięcie, stawiąjące na wielkie nazwiska i ogólny blichtr. Klub, mimo silnej marki, od kilku lat notuje straty. Tylko w minionym sezonie te sięgnęły ponad 370 milionów euro – informuje „L'Équipe”.
Ekipa z Parc des Princes od trzech sezonów notuje narastające deficyty w budżecie, które muszą być łatane środkami od katarskich właścicieli. Już w lipcu spekulowało się, że miniona kampania przyniosła klubowi straty rzędu 200 milionów euro. Jak się okazuje, te są większe.
W sezonie 2021/2022 paryska ekipa znalazła się o ponad 370 milionów euro pod kreską. Oczywiście, we Francji takie sytuacje nie stanowią tak dużego problemu jak w innych europejskich ligach, gdyż tutaj właściciel może zasilać kapitałem swój podmiot, przeznaczając na ten cel własne środki.
Wedle wyliczeń dziennika „L'Équipe”, trzy ostatnie sezony przyniosły 10-krotnym triumfatorom Ligue 1 straty rzędu 730 milionów euro.Popularne
Sporą rolę w tym fakcie odgrywają, rzecz jasna, olbrzymie pensje zawodników. W analizowanym okresie budżet płacowy oscylował wokół 600 milionów euro. W tym czasie klub wypracował sobie nieco ponad 700 milionów przychodów łączonych, a więc zwyczajnych i transferowych.
Za kilka tygodni Narodowa Dyrekcja Zarządzania, odpowiedzialna za monitorowanie finansów klubów piłkarskich w kraju, opublikuje pełen raport uwzględniający wszystkich członków Ligue 1. Prawdopodobnie przy większości z drużyn pojawią się minusowe liczby.
„L'Équipe” potwierdza, iż na rozliczenie poprzednich rozgrywek władze PSG przerzuciły znaczną część nowego kontraktu Kyliana Mbappé.
Takie straty w obecnym futbolu nie stanowią żadnego novum. Niedawne raporty potwierdzają, iż okres pandemii wpłynął niezwykle niekorzystnie na wielkie marki.
Dla porównania, Juventus w poprzedniej kampanii zanotował deficyt rzędu 254 milionów, Manchester United poradził sobie ciut lepiej, aczkolwiek ponad 130 milionów straty nadal optymizmem nie napawa.