Środkowy napastnik poinformował listownie klub o tym, że zdecydował się nie korzystać z opcjonalnego roku w kontrakcie. Kiedy ta wiadomość przedostała się do mediów, ruszyła lawina spekulacji.
Pierwszym tropem był oczywiście poszukujący następcy Karima Benzemy Real Madryt. Pojawiły się nawet konkretne sumy, które miałby zainwestować w transfer hiszpański gigant.
Niedawno odżył także temat przenosin do Liverpoolu. „The Reds” interesowali się zawodnikiem już przed rokiem.
Kylian Mbappé daje do zrozumienia, że jego intencją jest wypełnienie umowy, a to, co będzie potem, uważa jako sprawę otwartą. Paris Saint-Germain oczekuje wyjaśnień.
Jak informuje „Marca”, już w ten piątek dojdzie do spotkania otoczenia gracza z władzami francuskiej ekipy. Celem będzie poznanie planów swojej gwiazdy.
Niewykluczone, że paryżanie wystosują ofertę przedłużenia współpracy o dwa lata z opcją na następne dwanaście miesięcy. Taki krok pozwoliłby im uzyskać dużą sumę z tytułu odejścia w 2024 roku.
24-latek już po fiasku transferowym z zeszłego lata wyznał, że chciałby dać zarobić swojemu pracodawcy na odejściu. Pomysł ten może mu zatem przypaść do gustu.
Jest też inna opcja. Matka i zarazem agentka gracza może przekazać Francuzom, że jej syn zamierza zmienić klub już tego lata. Wtedy najpewniej padnie potencjalna wycena.
Gdyby w życie wszedł ten drugi scenariusz, z propozycją będą mogły zgłosić się Real Madryt oraz Liverpool.
„Marca” wcześniej pisała o czterech możliwościach dla autora 41 trafień w sezonie 2022/2023.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
